Ubaw był niemały, gdy wyszło, że hasła chroniące rządową stronę KPRM są dziecinnie proste: admin, admin1. - To dlatego, że władza jest otwarta na społeczeństwo - tłumaczył tę megawpadkę gen. Stanisław Koziej, szef BBN. Czegoś równie niemądrego już dawno nie słyszeliśmy.
Zamknięci na lud
Pozostając w tej logice. - Władza się będzie zamykała na społeczeństwo, bo minister Boni opracował zasady, które mają utrudnić włamywanie się na strony rządowe.
Benzyna jest droga, bo drogi jest dolar - tłumaczy rząd. Wniosek stąd prosty: Naszej niedoli winni są więc Jankesi. Precz z Obamą!
Niedorzeczności
Donald Tusk zapowiadał, z nieodłączną srogą miną, że nie podpiszemy paktu fiskalnego, jak nie będziemy uczestniczyć w posiedzeniach strefy euro. No i nie będziemy uczestniczyć w posiedzeniach strefy euro. No i nasz premier zapowiedział, że pakt podpiszemy. Niedorzeczności ciąg dalszy.
Zdecydowali w Berlinie
Niemiecki przewodniczący Parlamentu Europejskiego zdecydował, że Polska przyjmie euro w 2015 r. Minister Rostowski trochę prostował, ale tak nieprzekonywająco. Berlin locuta causa finita.
Kontrolowane Msze św., wyciszane tradycje religijne, księża zmuszani do wyjazdu z Nikaragui, czterech z dziesięciu biskupów na wygnaniu, zakaz przywożenia Biblii - w takiej sytuacji tamtejsi katolicy przeżywali Boże Narodzenie. Według francuskiego portalu Tribune chrétienne (Trybuna chrześcijańska) jest to obecnie „Kościół męczeński, być może bardziej niż wszędzie indziej na świecie”. A mimo to „pozostaje żywy, o czym świadczą na przykład niedawne święcenia ośmiu księży w katedrze w Managui”.
Boże Narodzenie odbywało się za zamkniętymi drzwiami świątyń, gdyż władze nie pozwalały na publiczne oznaki świąt na ulicach i placach, a nawet na widoczne dekoracje w oknach mieszkań. Taka sytuacja utrzymuje się od początku represji wobec Kościoła katolickiego, rozpoczętych w 2018 roku po wielkich antyrządowych demonstracjach, wspartych przez Kościół.
Kontrolowane Msze św., wyciszane tradycje religijne, księża zmuszani do wyjazdu z Nikaragui, czterech z dziesięciu biskupów na wygnaniu, zakaz przywożenia Biblii - w takiej sytuacji tamtejsi katolicy przeżywali Boże Narodzenie. Według francuskiego portalu Tribune chrétienne (Trybuna chrześcijańska) jest to obecnie „Kościół męczeński, być może bardziej niż wszędzie indziej na świecie”. A mimo to „pozostaje żywy, o czym świadczą na przykład niedawne święcenia ośmiu księży w katedrze w Managui”.
Boże Narodzenie odbywało się za zamkniętymi drzwiami świątyń, gdyż władze nie pozwalały na publiczne oznaki świąt na ulicach i placach, a nawet na widoczne dekoracje w oknach mieszkań. Taka sytuacja utrzymuje się od początku represji wobec Kościoła katolickiego, rozpoczętych w 2018 roku po wielkich antyrządowych demonstracjach, wspartych przez Kościół.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.