Reklama

Homilie

Papież Franciszek: w Kościele prawdziwą władzą jest służba

[ TEMATY ]

papież

kazanie

homilia

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prawdziwą władzą w Kościele jest służba - podkreślił papież Franciszek podczas porannej Mszy św. sprawowanej w kaplicy Domu Świętej Marty. Zaznaczył, że w Kościele nie ma miejsca na walkę o władzę. Eucharystię z papieżem koncelebrował dyrektor programowy Radia Watykańskiego, ks. Andrzej Koprowski SJ. Wzięła w niej też udział liczna grupa pracowników rozgłośni papieskiej oraz biura ds. pielgrzymów i turystów watykańskiego Gubernatoratu. Obecni byli również Maria Voce i Giancarlo Faletti, przewodnicząca i wiceprzewodniczący Ruchu Focolari.

Nawiązując do dzisiejszej Ewangelii, w której Pan Jezus zapowiada swoją mękę, zaś uczniowie dyskutują to tym, który z nich jest największy, Ojciec Święty podjął kwestię władzy i służby. Zauważył, że walka o władzę w Kościele nie jest czymś nowym, że jej przejawy możemy dostrzec już w czasach Pana Jezusa. Jeśli chcemy być wierni Ewangelii, to nie powinna jednak mieć ona miejsca, gdyż prawdziwa władza, jak nam swoim przykładem ukazał Pan Jezus, jest władzą służby - tłumaczył papież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

"Prawdziwą władzą jest służba. Tak, jak On to uczynił, przychodząc nie po to, aby mu służono, lecz aby służyć, a Jego służba była właśnie służbą krzyża. Uniżył się aż do śmierci na krzyżu za nas, aby nam służyć, ażeby nas zbawić. Nie ma w Kościele innej drogi, aby iść naprzód, jak uniżyć samego siebie. Jeśli nie nauczymy się tej chrześcijańskiej reguły, nigdy, przenigdy nie będziemy umieli zrozumieć prawdziwego orędzia Jezusa o władzy" - stwierdził papież Franciszek.

Ojciec Święty zaznaczył, że kroczenie naprzód oznacza uniżenie samego siebie, nieustanną gotowość, aby służyć. Dodał, że zasadą jest to, iż w Kościele największym jest ten, który najbardziej służy innym. Mimo to od jego początków, aż do naszych dni miała miejsce walka o władzę w Kościele, także w sposobie wypowiadania się.

"Kiedy komuś zostaną powierzone obowiązki, które w oczach świata związane są z większymi ciężarami powiada się, że ta kobieta awansowała na prezesa tego stowarzyszenia, że ten człowiek został awansowany. Czasownik 'awansować' jest bardzo piękny i trzeba go używać w Kościele. Tak, został awansowany na krzyż, został awansowany na upokorzenie. To jest prawdziwy awans, który bardziej upodabnia do Jezusa!" - powiedział Ojciec Święty.

Następnie papież przypomniał, że święty Ignacy Loyola w "Ćwiczeniach Duchownych" prosił Ukrzyżowanego Pana o "łaskę upokorzeń". Podkreślił, że to właśnie jest "prawdziwą władzą służby Kościoła". To jest prawdziwa droga Jezusa, prawdziwy awans a nie ten awans światowy.

"Droga Pana to Jego służba: tak jak On wypełnił swoją służbę, tak i my mamy iść za Nim drogą służby. To jest prawdziwą władzą w Kościele. Chciałbym się dzisiaj modlić za nas wszystkich, aby Pan dał nam łaskę zrozumienia tego: że prawdziwą władzą w Kościele jest służba. A także zrozumienia tej złotej zasady, której On nas nauczył swoim przykładem: dla chrześcijanina, postęp, kroczenie naprzód oznacza uniżenie. Prośmy o tę łaskę" - zakończył papież Franciszek.

2013-05-21 12:03

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Portugalia: wizyta papieska ograniczy się tylko do Fatimy

[ TEMATY ]

Fatima

Franciszek

Archiwum

Biskup pomocniczy Lizbony Nuno Bras ujawnił w czwartek, że papież Franciszek odwiedzi w maju 2017 r. Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie. - Wizyta w Portugalii ograniczy się do przybycia Ojca Świętego na uroczystości obchodów 100-lecia objawień maryjnych. Franciszek nie zamierza odwiedzać innych miejsc w naszym kraju poza Fatimą – powiedział biskup Nuno Bras.

Portugalski hierarcha poinformował, że deklaracja o planie przybycia do Fatimy została mu przekazana osobiście przez samego papieża w niedzielę w Watykanie. - Ojciec Święty z wielką radością potwierdził, że odwiedzi Fatimę i "tylko Fatimę", dając do zrozumienia, że nie planuje innych podróży po naszym kraju – powiedział biskup pomocniczy Lizbony.
CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie rzecznika diecezji pelplińskiej w związku z informacją o aresztowaniu ks. Waldemara P.

2025-12-12 23:19

[ TEMATY ]

diecezja pelplińska

Adobe Stock

W związku z informacją o aresztowaniu ks. Waldemara P., Diecezja Pelplińska wyraża zdecydowany brak zgody na jakąkolwiek krzywdę, a zwłaszcza na wykorzystanie małoletnich. Osoby pokrzywdzone i ich najbliżsi otrzymali i otrzymają wsparcie w dialogu z ich potrzebami i oczekiwaniami - brzmi początek oświadczenia.

W związku z informacją o aresztowaniu ks. Waldemara P., Diecezja Pelplińska wyraża zdecydowany brak zgody na jakąkolwiek krzywdę, a zwłaszcza na wykorzystanie małoletnich. Osoby pokrzywdzone i ich najbliżsi otrzymali i otrzymają wsparcie w dialogu z ich potrzebami i oczekiwaniami.
CZYTAJ DALEJ

Wstydliwa rocznica

2025-12-13 06:12

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

13 grudnia we współczesnej historii Polski zapisał się już podwójnie. Tego dnia wspominamy początek stanu wojennego, który był krwawym zdławieniem „karnawału Solidarności”.

Warto przy tej okazji pamiętać, że na początku ten ruch rozwijał się tak bardzo energicznie dzięki realnej solidarności, tej przez małe „s” między ludźmi, wielkiej nadziei i entuzjazmie wynikającym z oczekiwanej zmiany. Byliśmy my i oni, i ci „oni” zaczęli realnie obawiać się, że sytuacja wymknie im się spod kontroli. Stąd te dwa kluczowe ruchu, czyli zdławienie oporu oraz selekcja opozycji na tę „radykalną” (niebezpieczną dla komunistów, ich losu, władzy i bogactwa) i tę „konstruktywną”. Dokładnie ten podział opisują historycy, ale do dziś może zobaczyć to każdy z nas. Politycy odwołujący się do nurtu antykomunistycznego i „Solidarności” można łatwo podzielić na tych, co się z „wrogiem” dogadali albo z nim współpracowali i na tych, co nie zdradzili pragnienia wolności i mają go w sobie do dziś, gdy wyzwania są inne, acz sprowadzają się do tych samych pytań o suwerenność państwa i wolność obywateli. Jedni chcieli gen. Wojciecha Jaruzelskiego, Czesława Kiszczaka i innych odpowiedzialnych za stan wojenny skazać, a drudzy ich bronili, zapraszali na salony, a później z honorami pochowali.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję