Wakacje bywają czasem odpoczynku - niestety również od życia religijnego. Tymczasem to wymarzona pora na prostą i szczerą rozmowę z Panem Bogiem. Może tak prostą, jak ta - zapisana w poniższej historii.
12 stycznia 1975 r. Agatha Christie zachorowała na ciężkie przeziębienie. Zadzwoniono po lekarza, lecz nim ten przybył, ona odeszła z tego świata. Pisarkę pochowano zgodnie z jej życzeniem w ślubnej obrączce w małym kościółku niedaleko Vinterbrook. Odprawione zostało nabożeństwo żałobne z udziałem garstki jej przyjaciół. Odegrano arię Bacha z Suity D-dur Nimrud z wariacji Edgara, odśpiewano 23 Psalm i odczytano fragment z dzieła O naśladowaniu Chrystusa Thomasa a Kempisa. Jednak Agatha Christie pożegnała się ze światem kilka lat wcześniej, pisząc w swojej autobiografii: „Dziecko mówi: Dzięki Ci, Boże, za dobrą kolację. Co tu powiedzieć, kiedy ma się siedemdziesiąt pięć lat? Dzięki Ci, Boże, za moje dobre życie, za tyle miłości, która stała się moim udziałem”.
Tak prosta modlitwa jak Jezusowa Modlitwa Pańska. Czasami mówimy, że nie umiemy się modlić i się nie modlimy. Tymczasem trzeba zajrzeć do Pisma Świętego.
Bł. Aniela z Foligno powiedziała kiedyś: „Jeżeli chcesz dojść do wielkiej doskonałości, módl się! Módl się, jeżeli potrzeba ci wiary! Potrzeba nadziei - módl się! Potrzeba miłości - módl się! Módl się, aby pokochać ubóstwo! Módl się, jeżeli chcesz być posłusznym, czystym, jeżeli chcesz osiągnąć jakąkolwiek cnotę, módl się, módl się i jeszcze raz módl się! Albowiem Duch Święty zstępuje tylko na tych, którzy Go o to proszą”.
Modlitwa to najlepsza broń, jaką posiadamy; to klucz do Bożego serca. Musimy mówić do Jezusa nie tylko ustami, ale i sercem; w rzeczy samej, w niektórych sytuacjach powinniśmy mówić do Niego tylko sercem. Jeden szuka Boga w książkach. Inny znajduje Go w medytacji. Jeszcze ktoś spotyka w pięknie przyrody. Poszukajmy spotkania z Nim w trakcie wakacyjnego odpoczynku.
Świętowanie Bożego Narodzenia jest przedmiotem niepokoju zarówno socjologów, teologów i duszpasterzy – uważa ks. prof. dr hab. Marek Chmielewski, kierownik Katedry Duchowości Systematycznej i Praktycznej w Instytucie Nauk Teologicznych na Wydziale Teologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.
Jako uzasadnienie, przywołuje artykuł Jonathana Raucha z czasopisma „The Atlantic”, w którym pojawia się termin „apateizm”. - To mieszanka apatii, ateizmu, czegoś, co przypomina znużenie, zmęczenie i zniechęcenie do rzeczywistości. Taka postawa przejawia się nie tylko w chrześcijaństwie, ale też w wielu innych religiach. Zachowane zostają pewne elementy tradycji, ale z wyeliminowaniem zasadniczych treści – wyjaśnia teolog.
Premier Włoch w Muzeum św. Jana Pawła II w Kolegium Polskim w Rzymie
Nie wszyscy wiedzą, że kardynał Karol Wojtyła miał swoją siedzibę w Rzymie – małe mieszkanie w Kolegium Polskim na wzgórzu awentyńskim. Na parterze budynku zajmował się mały apartament z salonem, gabinetem oraz sypialnią z łazienką. Za każdym razem, gdy przyjeżdżał do Rzymu, kardynał zatrzymywał się właśnie tutaj - 14 października wyjechał stąd na drugie konklawe w 1978 r. i już nigdy tu nie mieszkał. Prawdę mówiąc wrócił, ale nie jako mieszkaniec Kolegium tylko jako Papież. Jego ubrania, dokumenty, zapiski i różne przedmioty pozostały w tym małym apartamencie.
Niestety, stary budynek Kolegium wymagał remontu, a prace postępowały powoli. Kardynał Stanisław Dziwisz, wieloletni sekretarz Jana Pawła II, spotkał się w tym roku z premier Włoch Giorgią Meloni i rozmawiał z nią, między innymi, o problemach związanych z remontem Kolegium i pomieszczeń, w których przez lata mieszkał kardynał Wojtyła. Premier zgodziła się wesprzeć renowację Kolegium i utworzenie muzeum Jana Pawła II w Rzymie dla upamiętnienia Roku Świętego 2025. W ten sposób w stolicy Włoch w odrestaurowanym Kolegium polskim powstał niewielkie, ale wyjątkowe muzeum poświęcone człowiekowi, który przez prawie 27 lat był Biskupem Rzymu.
Prokuratura nie przyjęła zażalenia I prezes SN na umorzenie śledztwa ws. Gizeli Jagielskiej
2025-12-23 14:18
PAP
Zdjęcie poglądowe, Adobe Stock
Gizela Jagielska przeprowadziła "zabieg" wstrzyknięcia w serce dziecka chlorku potasu
Prokuratura odmówiła przyjęcia zażalenia złożonego przez I prezes SN Małgorzatę Manowską na umorzenie śledztwa ws. przeprowadzenia w szpitalu w Oleśnicy (Dolnośląskie) aborcji przez lekarkę Gizelę Jagielską. Zarządzenie prokuratora jest nieprawomocne, I prezes SN może wnieść na nie zażalenie do sądu.
I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska w połowie grudnia złożyła do Prokuratury Rejonowej w Oleśnicy wniosek o odpis decyzji o umorzeniu śledztwa ws. ginekolog Gizeli Jagielskiej oraz zażalenie na tę decyzję.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.