Film Powrót w reżyserii rosyjskiego debiutanta Andrieja Zwiagnincewa odniósł międzynarodowy sukces. Został nagrodzony Złotymi Lwami na prestiżowym festiwalu w Wenecji, otrzymał także kilka innych nominacji
i wyróżnień. Niezależnie jednak od tego ten artystycznie wyrafinowany i niełatwy w odbiorze utwór grany jest na ekranach wielu krajów, w tym także w Polsce. Młody autor nawiązał do tradycji rosyjskiej
literatury, dramatu i kina realistycznego, przepełnionego refleksją moralną, głównie Andrieja Tarkowskiego, autora słynnego Andrieja Rublowa, pięknego dzieła poetyckiego, poświęconego malarzowi ikon.
Powrót jest filmem współczesnym, w którym ascetycznie prowadzona akcja ogranicza się do obserwacji zachowania trzech osób. Po 12 latach wraca do domu ojciec, który zabiera dwóch dorastających synów
na dziwną wycieczkę wakacyjną. Podczas podróży dochodzi do napięć, jeden z synów buntuje się bowiem przeciw despotycznemu ojcu, wymuszającemu na dzieciach bezduszne posłuszeństwo. Synowie pragną zaś dowodów
autentycznej miłości i autorytetu ojcowskiego.
Film ten można rozmaicie interpretować, prowokuje on do refleksji na temat związków rodzinnych i rodzenia się zła w sytuacji moralnej pustki po upadku komunizmu.
Zagadkowa jest postać ojca, mająca charakter wyraźnie symboliczny. Mężczyzna ów nosi w sobie dziwne skażenie złem, wypływające - jak się wydaje - z tradycji despotyzmu rosyjskiego i sowieckiego.
Autor Powrotu nawiązuje w pewien sposób do dzieł Dostojewskiego, w których wielki pisarz opisywał działanie demonów w Rosji i życiu człowieka.
Przewodniczący Federacji Stowarzyszeń Rodzin Katolickich w Europie Vincenzo Bassi poinformował, że FAFCE została wykluczone z finansowania przez Komisję Europejską z sześciu projektów UE promujących ochronę dzieci i młodzieży. Tłumaczono to domniemanymi naruszeniami zasad równości i wartości UE.
- Jako przewodniczący FAFCE uważam to za dyskryminację ideologiczną. Jak federacja stowarzyszeń, której główną misją jest promowanie rodziny, może zostać wykluczona z projektów finansowanych przez UE, takich jak CERV czy Erasmus+? - dziwi się Vincenzo Bassi.
W Sandomierzu można już oglądać „żywą szopkę”, która na trwałe wpisała się w świąteczny krajobraz miasta. Tradycyjnie przygotowywana jest ona przy diecezjalnym Schronisku dla Bezdomnych Mężczyzn przy ul. Trześniowskiej.
Tegoroczna inauguracja „żywej szopki” odbyła się 22 grudnia wieczorem. Wśród obecnych znaleźli się: biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz, ks. Bogusław Pitucha – dyrektor Caritas, wicestarosta sandomierski Grażyna Szklarska, przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Bolewski, a także mieszkańcy schroniska oraz podopieczni placówek Caritas. Przy śpiewie kolęd, który prowadziła Wspólnota „Przyjaciele Oblubieńca”, figurka Dzieciątka Jezus została przeniesiona do szopki przez dzieci wcielające się w role Maryi, Józefa oraz aniołów. Następnie Biskup Sandomierski odmówił modlitwę, po czym przybyli na koniach Trzej Królowie i oddali pokłon Dzieciątku. Inaugurując żywą szopkę, bp Krzysztof Nitkiewicz wyjaśnił jej sens.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.