Reklama

W wolnej chwili

Wiara i życie

Stołek a sprawa polska

Kochane życie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prawdziwy mężczyzna, który wie nie tylko, jak się zaczyna, ale i jak się kończy, i jeśli do tego ma smykałkę do majsterkowania, to jest w domu nieocenionym skarbem. W samej kuchni może być co prawda zawalidrogą, bo obrane przez niego ziemniaki mają czarne oka, zaś umyte talerze wyślizgują się z rąk przez niedomytą warstwę tłuszczu. I choć prochu pewnie nie wymyśli, to jednak stworzony jest do innych, „wyższych” celów. Nareperuje zepsuty kontakt, wychodząc z psem na spacer, wyniesie śmieci, odkręci najbardziej zassaną przykrywkę ze słoika czy wbije gwóźdź w ścianę.

Weźmy dla przykładu stołek, często kojarzony ze stanowiskiem, jakie zajmuje się w karierze urzędniczej i nie tylko. Tak, spójrzmy na taki zwykły drewniany stołek. Służy ten mebel wiele lat i jeśli jest zrobiony z twardego drewna, to ma praktycznie wieczną trwałość. Wypolerowany od częstego siadania, aż zaokrąglony na ostrych niegdyś kantach, stoi niemal niezauważany, tak wzrok do niego przywykł. Gdy brakuje krzeseł dla gości, on spełnia funkcję jednego z nich. Gdy trzeba zajrzeć na szafę, służy za podręczną drabinkę. Nawet czasami jest stoliczkiem przy wersalce, jeśli ustawi się na nim tacę z herbatą. I tak służy wiernie, aż nie stanie się coś nagłego i niespodziewanego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Pewnego dnia szanowna pani domu wylądowała z hukiem na posadzce kuchennej, i nie była ona pierwszą osobą, spod której stołek wysunął się niespodziewanie. Wiekowy mebel rozpękł się na dwie części, zeschnięty ze starości w kaloryferowej atmosferze. Każdy w takiej sytuacji wyrzuciłby go do śmieci choćby z samej złości za taki brzydki figiel i byłby na pewno usprawiedliwiony. A i z ekonomicznego punktu widzenia naprawa byłaby zbyt kosztowna.

Ale pan domu pomedytował kilka dni, przespacerował się do sklepu w poszukiwaniu odpowiedniej listewki i zabrał się do dzieła. Po jego pracy pozostało na podłodze trochę trocin i kilka pogiętych gwoździ, ale stołek znów stanowił całość i można było na nim na powrót bezpiecznie usiąść.

Nie będziemy chyba zbyt oryginalni w poszukiwaniu morału tej historyjki – naprawdę wiele domowych sytuacji można zwyczajnie naprawić zamiast zbyt pochopnie wylać dziecko z kąpielą. To tylko kwestia dobrej woli, pewnej gospodarskiej zmyślności, no i też chyba – odrobiny talentu.

A może jednak się mylimy? Może wcale nie warto tego stołka reperować, tak jak nie warto wielu innych rzeczy łatać, przerabiać, cerować, nicować, odświeżać w nieskończoność, tylko powinno się wyrzucić je do śmietnika i, nie oglądając się na zmyślnego naprawiacza, wreszcie zacząć prawdziwe życie zupełnie od nowa?

2025-11-18 13:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg, rodzina, miłość. II Marsz dla Życia w Bolesławcu

[ TEMATY ]

marsz

życie

Sławomir Puciato

W niedzielę 31 maja ulicami Bolesławca przeszedł II Marsz dla Życia i Rodziny. Towarzyszyły mu słowa św. Jana Pawła II: „Dzieci są wiosną rodziny i społeczeństwa, nadzieją, która ciągle kwitnie, przyszłością, która bez przerwy się otwiera”.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Grzegorz Ryś do kapłanów: Milczenie jest lekiem na niewiarę

2025-12-18 07:17

[ TEMATY ]

rekolekcje

Archidiecezja Krakowska

Podczas rekolekcji przed swoim ingresem do katedry na Wawelu, kard. Grzegorz Ryś wskazał na postawę kapłana, który powinien być „dla ludzi”. Podkreślił także, że milczenie jest lekarstwem na niewiarę. - To bardzo piękna podpowiedź, by tak jak dbamy o liturgię, zadbać o milczenie, które jest lekiem na niewiarę – mówił metropolita krakowski-nominat.

Na początku metropolita krakowski-nominat nawiązał do oryginalnego zapisu rodowodu Jezusa z Ewangelii św. Mateusza. – Pierwszą księgą jaką Bóg pisze, jaką Bóg się posługuje, pierwszą księgą jest zawsze człowiek – mówił, przywołując przykład dziecka, które dostaje pierwszą lekcję od swoich rodziców. – Bóg przemawia do dziecka najpierw przez osoby rodziców, a potem dopiero przez wszystkie książki, jakie będzie miało czas czytać w życiu. Rekolekcje są pewnie po to, żebyśmy byli czytelni, żeby ludzie mogli nas czytać – zauważył.
CZYTAJ DALEJ

Opłatek UPJPII w Krakowie

2025-12-18 23:31

Biuro Prasowe AK

Podczas spotkania opłatkowego społeczności Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie abp Marek Jędraszewski mówił o tajemnicy wcielenia i odpowiedzialności środowiska akademickiego za dawanie świadectwa prawdy.

Rektor Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II, ks. prof. dr hab. Robert Tyrała powitał kapłanów, siostry zakonne, pracowników i studentów, zapraszając do wspólnej modlitwy. Zauważył, że wcielenie Syna Bożego staje się punktem odniesienia, a święta przypominają o miłości Boga. Życzył arcybiskupowi „pewności wiary, fundamentu pogłębienia dotknięcia łaski Bożej poprzez przeżywane wcielenia Syna Bożego”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję