Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa jest wydarzeniem, nad którym nigdy nie przestaje się kontemplować i medytować – im głębiej się w nie wnika, tym bardziej napełnia ono zdumieniem, pociąga jakby światłem oślepiającym, a zarazem fascynującym. Była to eksplozja życia i radości, która odmieniła sens całej rzeczywistości – z negatywnego na pozytywny; a jednak nie dokonała się w sposób widowiskowy, tym bardziej nie gwałtowny, lecz łagodny, ukryty, można by rzec – pokorny. (...)
„Pan prawdziwie zmartwychwstał”. W przysłówku – prawdziwie – nasza ludzka historia odnajduje swoją pewną przystań. Nieprzypadkowo jest to powitanie, którym chrześcijanie pozdrawiają się w dniu Wielkanocy. Jezus nie zmartwychwstał w słowach, lecz w czynach, swoim ciałem, które zachowało znaki męki, odwieczną pieczęć Jego miłości do nas. Zwycięstwo życia nie jest pustym słowem, ale rzeczywistym faktem, konkretem. (...) To Zmartwychwstały radykalnie zmienia perspektywę, budząc nadzieję, która wypełnia pustkę smutku. Na ścieżkach serca Zmartwychwstały idzie z nami i dla nas. Daje świadectwo o klęsce śmierci, potwierdza zwycięstwo życia pomimo mroków Kalwarii.
Audiencja generalna, 22 października 2025 r.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
