Reklama

Niedziela Świdnicka

Reset z Jezusem

Na pierwszy rzut oka może to brzmieć jak nietypowy pomysł na wakacje: pięć dni w świdnickim seminarium duchownym, z jutrznią, konferencjami biblijnymi i nocnymi adoracjami.

Niedziela świdnicka 31/2025, str. IV

[ TEMATY ]

Świdnica

WSD Świdnica

Uczestnicy rekolekcji „Reset – Nowy Start” z kapłanami i klerykami

Uczestnicy rekolekcji „Reset – Nowy Start” z kapłanami i klerykami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

A jednak to właśnie tam, między kaplicą a boiskiem, odbył się w dniach 7-11 lipca „Projekt: Reset – Nowy Start”. Rekolekcje dla młodych mężczyzn, które zamiast religijnej musztry zaproponowały coś, czego wielu z nich od dawna potrzebowało: przestrzeń do oddechu, rozmowy i duchowej przygody.

Z potrzeby serca

W tym roku przyjechało dwa razy więcej uczestników niż rok wcześniej, dwudziestu czterech chłopaków z terenu diecezji, którzy nie przybyli z przymusu, ale z potrzeby. Potrzeby zrozumienia siebie, wyciszenia i postawienia ważnych pytań. – Jest klimat. To nie tylko o kapłaństwo chodzi, ale o to, żeby ich zaprosić do męskiej duchowości – zaznaczył ks. Aksel Mizera, współorganizator wydarzenia. – Chłopaki wracają, czekają na adoracje, pamiętają poprzednie edycje. Widać, że to dla nich ważne – dodał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Hasłem rekolekcji był „reset” – słowo znane każdemu użytkownikowi technologii, ale w tym kontekście niosące głębszy sens: powrót do „ustawień fabrycznych” duszy. Codzienne konferencje i medytacje inspirowane były biblijnymi postaciami: Samarytanką, Nikodemem, Tomaszem. W ich historiach można było odnaleźć własne pęknięcia, własne pytania. – Każda spowiedź to przecież jakiś reset. A tu można było zejść głębiej – zauważył Szymon z Mokrzeszowa.

Nie tylko dla przyszłych księży

Reklama

Rekolekcje toczyły się rytmem prostym, ale intensywnym. Rano modlitwy, potem konferencje i spotkania w małych grupach, okazja, by się podzielić tym, co siedzi w środku. Popołudnia pełne życia: warsztaty liturgiczne i muzyczne, turnieje piłki nożnej, gra terenowa, laserowy paintball i wyprawa na Ślężę. Na jej szczycie Msza święta pod gołym niebem. Wieczorem ognisko w Sulistrowiczkach i „Noc Nikodemowa”, adoracja do północy.

Była radość, ale i cisza. Śmiech, ale i łzy. Świadectwa. Ktoś mówił o tym, jak zdrada ojca rozwaliła jego świat. Ktoś inny o samotności, która zmusiła go do ucieczki w ekran komputera. Ale każdy z nich miał szansę dotknąć płaszcza Jezusa, jak kobieta cierpiąca na krwotok. I usłyszeć: „Ufaj. Twoja wiara cię ocaliła”.

Z zewnątrz zwykły tydzień. Ale dla wielu początek nowej drogi. Może nie spektakularnej, może jeszcze niepewnej. Ale właśnie tu, w murach seminarium, młodzi mężczyźni przekonali się, że wiara nie jest czymś infantylnym ani ucieczką. Może być siłą. Męską. Autentyczną. Życiową.

– Chcemy, by wracali nie tylko jako kandydaci na księży, ale jako dojrzali faceci, którzy wiedzą, kim są – dodał ks. Mizera, zapewniając o kolejnej edycji, która odbędzie się zimą. I choć seminarium to nie odległa biblijna kraina, do której wyruszył patriarcha Jakub, jak przypomniał diakon Paweł Baczmański, to może być takim właśnie miejscem nowego początku. Miejscem, gdzie Pan Bóg daje reset. Nie po to, by wszystko wymazać, ale by przemienić. Ustawić życie na nowo, zgodnie z Jego planem. Rekolekcje przygotowali świdniccy alumni na czele z księdzem prefektem Mariuszem Maluszczakiem.

2025-07-29 13:55

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Takiego remontu nie było od 100 lat

Niedziela świdnicka 9/2020, str. VI

[ TEMATY ]

renowacja

katedra

Świdnica

remont

Mariusz Barcicki

Demontaż i zabezpieczanie ozdobnych ram obrazów

Demontaż i zabezpieczanie ozdobnych ram obrazów

W katedrze świdnickiej trwa mozolny i precyzyjny demontaż barkowych, wielkoformatowych obrazów sztalugowych wraz z ramami w nawie głównej. Ważą po kilkaset kilogramów, powierzchnia każdego z nich wynosi blisko 50 m2. Wielkoformatowe obrazy mają wielkość standardowego mieszkania. Aby je zdjąć, konserwatorzy musieli najpierw zdemontować olbrzymie ramy składające się z ośmiu części.

Każdy element jest najpierw przypinany do rusztowania pasami, żebyśmy mogli go zdemontować. Jest on również zabezpieczany linami. Jak się tylko uda go zdemontować od głównej ramy, jest wtedy odpinany od rusztowania i ściągany na dół – mówi Katarzyna Łopatowska, konserwator dzieł sztuki.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego człowiek tak bardzo boi się Boga?

2025-12-17 08:49

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Nie bój się – mówi do Józefa anioł Pański. Z podobnym wezwaniem zwracał się wcześniej do Maryi. Nie bój się, Maryjo – mówił, zwiastując Jej, że została wybrana, by stać się Matką Jezusa Chrystusa.

Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: «Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel», to znaczy Bóg z nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
CZYTAJ DALEJ

Bp Varden: to budujące mieć takiego Papieża

2025-12-20 18:05

[ TEMATY ]

papież

Vatican Media

Obecność Boga jest czymś oczywistym, mówi o tym cała Biblia. To my jesteśmy nieobecni! Brat Wawrzyniec uczy nas, jak powrócić z naszego oddalenia, szukać zjednoczenia z Bogiem i zwracać uwagę na Tego, który jest w nas i wokół nas – mówi bp Erik Varden na temat polecanej przez Leona XIV książki „O praktykowaniu Bożej obecności”. To budujące, że mamy Papieża, który na pierwszym miejscu stawia poszukiwanie Boga i zachęca nas, byśmy czynili to samo – dodaje bp Varden, w przeszłości opat trapistów.

O książce brata Wawrzyńca, XVII-wiecznego francuskiego karmelity, Leon XIV mówił podczas spotkania z dziennikarzami na pokładzie samolotu w drodze powrotnej z Libanu do Rzymu. Jeśli chcecie zrozumieć, kim jestem, przeczytajcie tę książkę – mówił Ojciec Święty. Wczoraj natomiast ukazała się w watykańskim wydawnictwie LEV nowa edycja książki Brata Wawrzyńca, do której Leon XIV osobiście napisał wprowadzenie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję