Reklama

Wiara

Cuda i łaski

61 minut do cudu

Malutki James Fulton Engstrom urodził się martwy. Lekarze podjęli dramatyczną walkę o życie dziecka, ale by je uratować, potrzeba było czegoś więcej niż aparatura medyczna.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bonnie i Travis Engstrom byli dobrym małżeństwem, mieli dwoje dzieci Lydię oraz Benneta. W 2010 r. Bonnie po raz trzeci spodziewała się dziecka. Ciąża przebiegała wzorcowo, a kobietę rozpierała energia, więc włączyła się w organizację konferencji kobiet katolickich. By pozyskać środki finansowe na ten cel, złożyła wniosek do diecezji Peoria o dotację z funduszu noszącego imię abp. Fultona J. Sheena. Bonie niewiele wiedziała o Sheenie, ale ubiegając się o środki z funduszu nazwanego jego imieniem, zaczęła szukać w internecie informacji o nim. Naturalność i pobożność, które emanowały z Sheena, ujęły państwa Engstrom do tego stopnia, że gdy wybierali imiona dla swojego jeszcze nienarodzonego synka, dali mu na imię James, a na drugie Fulton, na cześć Sheena. Bonie zaczęła też modlić się do Sheena o zdrowe dziecko, dobrą ciążę i łatwy poród.

Bonie zdecydowała się na poród domowy – w nocy 16 września 2010 r. odeszły jej wody. Natychmiast do domu Engstromów przyjechały położna i jej asystentka. O godz. 3 nad ranem urodził się John Fulton. Dziecko jednak nie płakało... „Nie ruszał się ani nie oddychał. Jego ręce i nogi zwisały” – wspomina Bonnie. Jak później dowiedzieli się państwo Engstrom, pępowina noworodka zawiązała się – co może się zdarzyć w czasie ciąży lub porodu i odciąć dopływ krwi. Położna natychmiast przystąpiła do resuscytacji krążeniowo-oddechowej i kontynuowała ją do przyjazdu karetki. Malec trafił na oddział ratunkowy. Travis czekał na korytarzu, podczas gdy zespół medyczny próbował przywrócić bicie serca dziecka. Walka o jego życie trwała długo, niestety, bezskutecznie... Wreszcie lekarz oznajmił Travisowi: „Twój syn nie żyje”. Przez cały ten czas Bonnie modliła się do abp. Sheena o pomoc.

Gdy lekarz oznajmiał śmierć dziecka, stało się coś niewiarygodnego – serduszko Jamesa nagle zaczęło bić. Nie oznaczało to jednak radości – od narodzin do pierwszego uderzenia serca dziecka minęło 61 minut. Lekarze byli pewni, że w związku z niedotlenieniem doszło do nieodwracalnych uszkodzeń mózgu, co potwierdziło badanie rezonansem magnetycznym. Bonnie jednak nie poddała się w walce o zdrowie synka, zamieściła w internecie rozpaczliwą prośbę o modlitwę do abp. Sheena, aby wstawił się za ich dzieckiem. „Potrzebujemy modlitwy o cud” – napisała. Po kilku tygodniach kolejne badania wykazały, że w mózgu dziecka nie ma śladów wcześniej zaobserwowanych uszkodzeń. Badania powtarzano wielokrotnie – ich wynik za każdym razem był taki sam, dziecko było zdrowe. James Fulton rozwijał się prawidłowo, jak jego rówieśnicy. Nawet neonatolog stwierdził: „To naprawdę cud”. Państwo Engstrom wierzą, że miał miejsce podwójny cud: pierwszy – gdy martwe dziecko wróciło do życia, drugi – gdy uszkodzenia spowodowane niedotlenieniem zostały uleczone. „Wierzymy, że Bóg uczynił to za pośrednictwem Fultona Sheena dla chwały Jezusa Chrystusa” – mówi Bonnie. Sprawa uzdrowienia Jamesa została zbadana przez komisję watykańską. 6 lipca 2019 r. Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych ogłosiła dekret zatwierdzający cud Sheena.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2025-05-20 11:15

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Neapolu powtórzył się „cud krwi św. Januarego”

2025-12-18 09:45

[ TEMATY ]

św. January

cud św. Januarego

commons.wikimedia.org

Cud św. Januarego

Cud św. Januarego

W katedrze Neapolu miał miejsce kolejny w tym roku „cud krwi świętego Januarego”. Jak poinformowała archidiecezja neapolitańska, krew w relikwiarzu została odkryta o godzinie 9:13 we wtorek 16 grudnia „w stanie półpłynnym”. Do zakończenia Mszy św. o godz. 10:05 uległa całkowitemu skropleniu.

Od wieków cud krwi św. Januarego ma miejsce tradycyjnie trzy razy w roku: w sobotę przed pierwszą niedzielą maja, czyli w święto przeniesienia relikwii świętego do Neapolu, w dniu jego liturgicznego wspomnienia 19 września oraz 16 grudnia - dniu upamiętniającym ostrzeżenie przed erupcją Wezuwiusza w 1631 r. Zmiana konsystencji zakrzepłej krwi męczennika uważane jest za zapowiedź pomyślności dla Neapolu i jego mieszkańców. Cud przyciąga rzesze wiernych i widzów. Jego brak jest uważany przez neapolitańczyków za zły znak. Tak było np. w latach pandemii koronawirusa w 2020 i 2021 roku.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: nowy arcybiskup Nowego Jorku

2025-12-18 12:51

[ TEMATY ]

Stany Zjednoczone

BP KEP

Ojciec Święty przyjął rezygnację arcybiskupa Nowego Jorku, 75-letniego kard. Timothy Dolana z pełnienia posługi arcybiskupa metropolity Nowego Jorku i mianował jego następcą 58-letiego biskupa Ronalda A. Hicksa, dotychczasowego biskupa diecezji Joliet w stanie Illinois - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Arcybiskup Ronald Aldon Hicks urodził się 4 sierpnia 1967 r. w Harvey w stanie Illinois jako syn Ronalda i Roselee Hicks. Ma młodszego brata, Ricka. Dorastał w South Holland w stanie Illinois, gdzie uczęszczał do parafii św. Judy Apostoła i szkoły podstawowej.
CZYTAJ DALEJ

Znaki ingresu. Jakie szaty i przedmioty towarzyszą objęciu posługi biskupa krakowskiego?

2025-12-18 21:39

[ TEMATY ]

Metropolita krakowski

Kościół krakowski

Mazur/episkopat.pl

Kraków

Kraków

Ingres biskupa do katedry to nie tylko uroczyste wejście i historyczna oprawa, ale przede wszystkim wydarzenie ściśle liturgiczne, w którym Kościół przyjmuje swojego pasterza. Szaty i przedmioty używane podczas tej celebracji – ornat, tunicella, pastorał, kielich czy racjonał – nie są dodatkiem i dekoracją. Każdy z nich ma swoje miejsce, znaczenie i pomaga zrozumieć, czym jest objęcie posługi biskupiej w Kościele krakowskim.

Ingres (łac. ingressus) oznacza „wejście”. Od uroczystego wejścia nowego biskupa do kościoła katedralnego bierze swoją nazwę cała celebracja przekazania posługi pasterskiej. Choć wydarzenie to ma szczególny charakter, pozostaje liturgią Kościoła, sprawowaną według porządku przewidzianego na dany dzień. – Skoro mówimy o obrzędzie, to już samo to określenie wskazuje na jego ścisły wymiar liturgiczny – podkreśla ks. dr Stanisław Mieszczak SCJ, liturgista i zastępca przewodniczącego Archidiecezjalnej Komisji ds. Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję