Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Był pełen pokory i dobroci

W Wielkanocny Poniedziałek, 21 kwietnia, nadeszła wiadomość o śmierci papieża Franciszka. Jego odejście to niejako zamknięcie epoki wyznaczonej przez niezwykłą osobowość, charyzmę i głęboki humanizm.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 18/2025, str. I

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Alicja Monastyrska

Papież Franciszek

Papież Franciszek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wspomnienia tych, którzy mieli okazję go poznać osobiście, są pełne ciepła i podziwu. Danuta Mazurek wspomina spotkanie z Papieżem z wielkim wzruszeniem: – W listopadzie 2019 r., jako grupa uczestników i pracowników Warsztatu Terapii Zajęciowej w Biłgoraju, wybraliśmy się na długo wyczekiwaną i wymarzoną wycieczkę do Włoch. Naszym największym marzeniem było spotkanie z papieżem Franciszkiem podczas środowej audiencji na Placu św. Piotra. Niestety, w drodze do Włoch, dowiedzieliśmy się, że najbliższa audiencja zostanie odwołana, ponieważ Papież wylatuje z pielgrzymką do Azji. Gdy już byliśmy w Rzymie, zwiedzaliśmy bazylikę Santa Maria Maggiore i kiedy kończyliśmy zwiedzanie, w bazylice nastąpiło niespodziewane poruszenie. Po około pół godzinie, w bocznych drzwiach, pojawił się papież Franciszek. Szedł z bukietem kolorowych kwiatów, obok nas, w kierunku kaplicy Matki Bożej. Po krótkiej modlitwie, zatrzymał się i pobłogosławił nas. To niespodziewane spotkanie wywołało w nas ogromne wzruszenie, radość, łzy szczęścia oraz wiarę, że nie ma rzeczy niemożliwych. Nasz pilot powiedział wtedy, że jeszcze nigdy wcześniej nie wydarzyła mu się taka historia z żadną grupą. Czuliśmy, że to spotkanie było specjalnie dla nas, bo wtedy najbardziej pragnęliśmy go zobaczyć – podkreślała.

– Miałam okazję spotkać Papieża aż cztery razy – wspomina Alicja Monastyrska. – Pierwszy raz widziałam go na Placu św. Piotra w Rzymie, gdy przejeżdżał obok mnie. Drugi raz miałam okazję zobaczyć go podczas Światowych Dni Młodzieży w Polsce, trzeci raz na ŚDM w Panamie, a czwarty również na Placu św. Piotra podczas modlitwy Anioł Pański. Trudno opisać uczucie, które towarzyszyło mi za każdym razem, gdy widziałam Papieża. Emocje były tak silne, że czułam ogromną radość, wzruszenie, ekscytację. Spojrzenie na Papieża – to jakby patrzeć na kogoś, kto jest tak bardzo namaszczony, jakby nie do końca był z tego świata, ale jednocześnie wiem, że to zwyczajny człowiek. Wiedziałam, że to spotkanie jest czymś bardzo wyjątkowym. To błogosławieństwo, które Papież przekazywał wszystkim ludziom, odczuwałam jak skierowane bezpośrednio do mnie. To uczucie ciepła, opieki, otulenia Bożą obecnością sprawiało, że czułam się bardzo zaopiekowana i bliska Boga. Najbardziej urzekła mnie jego prostota, zwyczajność wśród tej niezwykłości. Zapamiętam go jako Papieża, który był niezwykle ciepły, otwarty na młodych ludzi, który potrafił pięknie słuchać i odpowiadać na to, co niesie świat – wspominała.

Te słowa obrazują niezwykłą osobowość papieża Franciszka – człowieka, który nie lękał się głosić prostych prawd i żyć nimi na co dzień. Jego przemiany, odważne decyzje i autentyczna pokora wywarły głębokie wrażenie na milionach ludzi na całym świecie. Zawsze podkreślał, że Kościół musi być blisko ludzi, słuchać ich potrzeb i odpowiadać na nie z miłością. Niech jego duch będzie z nami, a jego nauki niech inspirują nas do działania i otwartości na innych. Bo choć odszedł z tego świata, jego przesłanie miłości i miłosierdzia będzie żyć wiecznie w Kościele i sercach wiernych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2025-04-29 10:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek do Polaków: pamiętajcie o różańcu

Do odmawiania modlitwy różańcowej i wypraszania u Maryi pokoju dla świata, mądrości dla rządzących oraz wiary i jedności dla rodzin zachęcił papież pielgrzymów polskich podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

Oto słowa Ojca Świętego skierowane do Polaków:
CZYTAJ DALEJ

Odważna i mądra

Katarzyna Aleksandryjska na Wschodzie chrześcijańskim należała do najbardziej znanych świętych. Jej imię oznacza „czysta”, „bez skazy”. Katarzyna jest patronką m.in. kolejarzy.
CZYTAJ DALEJ

Nie chodzi tylko o koszulę

2025-11-25 21:58

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Nagrania premiera Donalda Tuska, bez krawata i marynarki witającego się w stolicy Angoli z tamtejszym prezydentem, który przyszedł na spotkanie ubrany jak najbardziej odpowiednio – obiegły Polskę i wywołały niemałe, w pełni zrozumiałe zamieszanie. Oczywiście część mediów jedynie przebąknęła o całym zdarzeniu albo całkowicie pominęła i akurat tak się składa, że to dokładnie te same media, które z lubością komentują każdą kreację pierwszej damy, Marty Nawrockiej i jakoś tak wychodzi, że zwykle negatywnie. Ale o tym później.

Czy jest naprawdę o co kruszyć kopię? Obrońcy premiera Tuska tłumaczą, że to tylko wyjście z samolotu na płytę lotniska, w Luandzie było gorąco, a w ogóle to czepialstwo i pieniactwo. Całkowicie się z tym nie zgadzam i już tłumaczę dlaczego. Po pierwsze jesteśmy dużym państwem, wielkim europejskim narodem, którego przedstawiciele przyjeżdżają na zagraniczne wizyty nie w swoim prywatnym imieniu, tylko nas wszystkich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję