Reklama

Niedziela Wrocławska

Obustronne „tak” człowieka i Kościoła

Kandydatura do święceń kapłańskich oraz obłóczyny alumnów roku III Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu odbyły się w katedrze wrocławskiej.

Niedziela wrocławska 50/2024, str. I

[ TEMATY ]

Wrocław

Ks. Łukasz Romańczuk /Niedziela

Kandydaci do święceń wraz z bp. Maciejem i księżmi przełożonymi

Kandydaci do święceń wraz z bp. Maciejem i księżmi przełożonymi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To właśnie kleryk Jan Kołwzan oraz kleryk Kacper Barecki przyjęli strój duchowny i stali się kandydatami do święceń.

Taka uroczystość to wielki dzień dla wrocławskiego “Domu Ziarna”, stąd też na początku Mszy św. głos zabrał ks. Włodzimierz Wołyniec, rektor Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu. – Ojcowie Kościoła nazywali Eucharystię pokarmem mocnym. Potrzebujemy tego boskiego pokarmu na naszej ziemskiej pielgrzymce. I proszę dziś bp. Macieja o modlitwę za nasze seminarium duchowne, a szczególnie za Janka i Kacpra, aby wytrwali w powołaniu i dawali mężne świadectwo wiary – zaznaczył rektor, a chwilę później klerycy Jan i Kacper przyjęli strój duchowny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podczas homilii bp Maciej podkreślił, że kandydatura to ważny moment w życiu tych, którzy stają się kandydatami, ale także Kościoła. – Dzisiaj przeżywamy dwa wydarzenia. Przyjęcie stroju duchownego, zewnętrznego znaku tego, co się wydarzy za chwilę, czyli oficjalne przyjęcie przez Kościół decyzji młodego człowieka i ogłoszenie przez Kościół, że rozpoczął się czas przygotowania do święceń. To jest moment szczególny dla nas wszystkich. Kandydatura, czyli obustronne “tak” człowieka i Kościoła, kiedy od naszych alumnów usłyszymy ich gotowość do posługi kapłańskiej – mówił bp Maciej, dodając: – To jest moment, kiedy już powinna być w sercach Jana i Kacpra wystarczająca jasność, co do własnej decyzji i dojrzałości ludzkiej. Natomiast życie uczy nas, że do jego końca jesteśmy uczniami Pana Jezusa. Moment ten powinien być przepełniony pogodą ducha, bo dobrze widzę swoje zdolności i niedomagania, ale jestem świadomy tego, że wypełnia mnie łaska Boża. Wskazując na ważność kandydatury, hierarcha ukazał dążenie, którym charakteryzował się Jezus. – Moment kandydatury jest najistotniejszy, potem ponosimy już tego konsekwencje, a sutanna jest tego znakiem zewnętrznym – zaznaczył biskup, pytając: – Co powinno się zadziać, aby nasza posługa, obecność na liturgii, czy droga życia nie stały się teatrem, a później zgorszeniem? Mówi o tym św. Paweł w Liście do Filipian: „To dążenie niech was ożywia, ono też było w Chrystusie”. – Zatem, aby to nie był teatr, udawanie i zgorszenie potrzebne jest, aby mieć to samo dążenie, co miał Chrystus.

Na zakończenie bp Małyga wypowiedział słowa zachęty: – Bardzo wiele przed nami. To jest także zaproszenie dla każdego z was, abyście budowali komunię, formowali serca i realizowali misję Pana Jezusa. W tym nie jesteśmy sami i w tym przede wszystkim jest nasz Pan o miłosiernym spojrzeniu, które ma nas przemieniać i ożywiać.

2024-12-10 12:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Adam Drwięga – ksiądz, który wymyślił wizytację gospodarczą

[ TEMATY ]

Wrocław

archikatedra

Agnieszka Bugała

W opowieści pt. „Parafia pod lupą - czyli wizytacja biskupia”, zmarły dziś (31 maja) ks. inf. Adam Drwięga opowiadał przed laty (w 2007 r.)jak zaczęła się w archidiecezji  wrocławskiej wizytacja gospodarcza.

Kiedy w 1972r. zostałem przyjęty do Kurii przez kard. Kominka, zacząłem jeździć z pracownikami Wydziału Wyznań i oglądać, które z kościołów archidiecezja przyjmie. Wtedy okazało się, że w dokumentach jest odnotowana wizytacja, wszystko niby wygląda dobrze, a tu nagle, na strychach, wielki bałagan, próchniejąca więźba dachowa itd. Doszliśmy do wniosku, że ktoś musi się tym zająć, bo biskup nie może się wspinać na strychy i oglądać stanu pokrycia dachu. Poddałem pomysł, aby przyjazd biskupa poprzedzała wizytacja gospodarcza. I tak to się zaczęło. Od 1974 r. jeździłem z inżynierem, który fachowym okiem mógł wszystko ocenić, przy okazji sprawdzałem wtedy osobowość prawną kościołów, księgi wieczyste itd. To były takie czasy. Ale minęły 33 lata i system, który wypracowaliśmy, bardzo dobrze się sprawdza. Zresztą, był czas, że z innych diecezji księża przyjeżdżali podpytywać nas, w jaki sposób to wszystko zorganizowaliśmy. Wizytacja gospodarcza i dziś polega na tym, że najpierw umawiamy się z proboszczem na konkretny termin, to nie jest działanie z zaskoczenia, on przygotowuje wszystkie potrzebne dokumenty, i sprawdzamy, jakie prace wykonano od ostatniej wizytacji, co uległo pogorszeniu i wymaga szybkiej naprawy itd. Oględziny dotyczą stanu dachu, ścian, instalacji, również odgromowej, ale też stanu budynku plebanii. Tej wielkiej troski o plebanie uczył nas przez lata kard. Gulbinowicz. Podpowiadał, aby wizytując patrzeć też, w jakich warunkach mieszka ksiądz i pomagać mu te warunki zmieniać. Bo często bywało tak, że kapłan troszczył się o świątynię, ale na plebanii, w miejscu swojego codziennego życia, nie miał nawet ogrzewania. Staramy się, aby nie wymagać rzeczy niemożliwych dla danej parafii, wiele prac sugerujemy rozkładać na lata, aby ich sfinansowanie było możliwe. Podpowiadamy, jakich fachowców zatrudniać. Ale zalecenia są różne. Żyjemy w specyficznych czasach, więc w kościołach zabytkowych namawiamy do zakładania alarmów. One rzeczywiście odstraszają, a w kościołach stojących na uboczu, mogą być bardzo pomocne. Trzeba przyznać jedno: księża robią bardzo dużo. Mimo trudności finansowych podejmują się prac trudnych, często bardzo kosztownych. Rzadko zdarza się tak, że od ostatniej wizytacji nic się nie zmieniło, zalecenia z protokołu nie zostały wypełnione.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego człowiek tak bardzo boi się Boga?

2025-12-17 08:49

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Nie bój się – mówi do Józefa anioł Pański. Z podobnym wezwaniem zwracał się wcześniej do Maryi. Nie bój się, Maryjo – mówił, zwiastując Jej, że została wybrana, by stać się Matką Jezusa Chrystusa.

Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: «Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel», to znaczy Bóg z nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
CZYTAJ DALEJ

Ronald Hicks arcybiskupem Nowego Jorku. Zastępuje kard. Dolana

2025-12-18 17:44

[ TEMATY ]

Nowy Jork

Papież Leon XIV

Bp Ronald Hicks

@Vatican Media

Ronald Hicks, nowo mianowany arcybiskup Nowego Jorku

Ronald Hicks, nowo mianowany arcybiskup Nowego Jorku

Biskup Ronald Hicks, został mianowany przez Papieża Leona XIV nowym arcybiskupem Nowego Jorku. Zastępuje w tej funkcji kardynała Tymothy’ego Dolana, który osiągnął wiek emerytalny i złożył rezygnację na ręce Ojca Świętego. Nowy arcybiskup dorastał niedaleko miejsca, gdzie wychowywał się obecny Papież. Przez kilka lat współpracował z kard. Blase Cupichem.

Nominowany przez Papieża nowy arcybiskup ma 58 lat, święcenia kapłańskie przyjął w 1994 roku, a sakrę biskupią otrzymał w 2018 roku. Oo 2020 roku był biskupem diecezji Joliet w amerykańskim stanie Illinois. Wcześniej, od 2015 roku pomagał kardynałowi Blase’owi Cupichowi w kierowaniu Archidiecezją Chicago jako biskup pomocniczy i wikariusz generalny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję