Reklama

Turystyka

Warto zobaczyć

Pojezierze Gnieźnieńskie

To bardzo ważny ze względów historycznych zakątek Polski, związany z jej początkami i rządami pierwszych Piastów, jednocześnie piękny przyrodniczo i atrakcyjny turystycznie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez Pojezierze Gnieźnieńskie prowadzi najstarsza trasa turystyczna w Polsce, tzw. Szlak Piastowski. Powstała z okazji Milenium Chrztu Polski w latach 60. XX wieku i obejmuje piętnaście większych i trzydzieści mniejszych miejscowości, w których znajdują się zabytki związane z początkiem państwa polskiego. Ale Pojezierze Gnieźnieńskie to nie tylko historia. Nie brakuje tu też atrakcji przyrodniczych. To kraina ponad setki jezior, więc okazji do wypoczynku czy zwiedzania na pewno nie zabraknie.

Gniezno

Reklama

Położone na siedmiu wzgórzach Gniezno jest przede wszystkim znane jako pierwsza stolica Polski. Legenda mówi, że założenie Gniezna wiąże się z historią trzech braci: Lecha, Czecha i Rusa i zbudowaniu przez Lecha grodu w miejscu, gdzie gniazdował biały orzeł. Zwiedzanie miasta najlepiej rozpocząć od biegnącego przez jego centrum Traktu Królewskiego – specjalnie wytyczonej trasy spacerowej, wzdłuż której postawiono piętnaście rzeźb królików – reprezentujących różne zawody oraz pięć posągów pierwszych władców Polski. Trakt łączy najciekawsze miejsca Gniezna. Jednym z nich jest katedra gnieźnieńska wznosząca się na szczycie Wzgórza Lecha. Zbudował ją Mieszko I, a ok. 1000 r. spoczęło tu ciało męczennika św. Wojciecha, patrona Polski. Jego życiorys przedstawiono w osiemnastu scenach na drzwiach katedry. Drzwi odlano z brązu w XII wieku i są jednym z najważniejszych polskich zabytków. To absolutny unikat, nie tylko w skali kraju.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pobiedziska

Jeśli nie damy rady zobaczyć wszystkich obiektów na Szlaku Piastowskim, warto zajrzeć do Pobiedzisk. Znajduje się tam Skansen Miniatur Szlaku Piastowskiego, dzięki któremu można obejrzeć zabytki odtworzone w skali mikro, czyli dokładnie dwadzieścia razy mniejsze niż w rzeczywistości. Dodatkową atrakcją jest zrekonstruowany gród piastowski z wystawą maszyn oblężniczych i średniowiecznym placem zabaw dla najmłodszych.

Ostrów Lednicki

Nieopodal Pobiedzisk znajduje się Jezioro Lednica, u jego brzegów zlokalizowano Muzeum Pierwszych Piastów. Stamtąd za pomocą przeprawy promowej można się dostać na Ostrów Lednicki – wyspę, na której znajdował się jeden z najważniejszych grodów piastowskich i na której, według wielu historyków, w 966 r. miało dojść do chrztu Polski. Na wyspie zachowały się pozostałości po zabudowaniach pamiętających czasy Mieszka I, do tego spod ziemi czy z wody wciąż wydobywa się tutaj ponadtysiącletnie skarby. Tutaj też odbywają się słynne lednickie spotkania młodzieży.

Żnin, Wenecja i Biskupin

Reklama

Te trzy leżące na północ od Gniezna miejscowości zaliczają się do regionu etnograficznego zwanego Pałukami – miejsca wyróżniającego się własną gwarą, muzyką czy tradycjami. W pałuckiej Wenecji jest jedno z największych w Europie Muzeum Kolejki Wąskotorowej. Sami też możemy się wybrać na wycieczkę kolejką wąskotorową, kursującą na 12-kilometrowym odcinku między Żninem, Wenecją, Biskupinem i Gąsawą. Jeździ ona codziennie w okresie od maja do końca sierpnia.

W Biskupinie można zobaczyć słynną zrekonstruowaną prehistoryczną osadę kultury łużyckiej z epoki żelaza (ok. 2, 7 tys. lat temu). Jest to rząd trzynastu chat otoczonych potężnym drewnianym wałem. Na jego zbudowanie potrzebne było aż 4 tys. drzew. Do osady prowadził most.

Kruszwica

Gdy przeniesiemy się na wschodni odcinek Szlaku Piastowskiego, trafimy nad jezioro Gopło (jest długie na 25 km, a jego powierzchnia wynosi ponad 2,1 tys. ha). Przy nim położona jest Kruszwica słynąca z legendy o Popielu. To w Mysiej Wieży miał się ukrywać pozbawiony władzy okrutny władca. Choć sama wieża pochodzi z XIV wieku i jest pozostałością zamku Kazimierza Wielkiego, historia jej zjedzonego przez myszy legendarnego lokatora mocno działa na wyobraźnię.

Ze szczytu 32-metrowej wieży jest piękny widok na miasto, jezioro i okolice. Podczas spaceru wśród urokliwych zakątków Nadgoplańskiego Parku Tysiąclecia warto jeszcze zajrzeć do XII-wiecznej Kolegiaty Świętych Apostołów Piotra i Pawła, czyli jednego z najlepiej zachowanych zabytków architektury romańskiej w Polsce.

2024-07-30 13:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kwiat miłości

Agapant – to jedna z najpiękniejszych i najbardziej eleganckich roślin wieloletnich do ogrodu i na taras.

Nazwa tej rośliny wywodzi się z języka greckiego. Słowo agapant tworzą dwa wyrazy agape, które oznacza miłość, oraz anthos, czyli kwiat. Jest to kłącze, z którego wyrastają błyszczące ciemnozielone liście i długie łodygi zakończone kwiatostanami o wysokości od 60 do 100 cm. Kwitnie od lipca do września, tworząc fioletowe, niebieskie lub białe kwiatostany przypominające kulę.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb kard. Duki: świadek wiary aż do końca

2025-11-15 13:24

[ TEMATY ]

pogrzeb

Praga

kard Duka

Vatican News

Pasterz odważny i niezłomny w wierze, człowiek walczący z fałszywymi oskarżeniami, obrońca fundamentów cywilizacji chrześcijańskiej, gotowy do dialogu nawet z tymi, którymi inni pogardzali. Tak wspominał dziś kard. Dukę podczas jego pogrzebu w praskiej katedrze abp Graubner. „Wzruszające było widzieć mężczyzn, którzy choć twierdzili, że są niewierzący, to prosili go o błogosławieństwo” – wspominał aktualny Prymas Czech.

Mszę pogrzebową w katedrze św. Wita odprawił prymas Czech, praski arcybiskup Jan Graubner, natomiast ostatnie obrzędy poprowadził abp Jude Thaddeus Okolo, nuncjusz apostolski w Czechach. Podczas liturgii zabrzmiało Requiem b-moll, op. 89 Antoniego Dvořáka. Dary do ołtarza przyniósł jeden ze współwięźniów kard. Dominika Duki. Nad jego trumną zabrzmiała też modlitwa w języku ormiańskim, a po hebrajsku odśpiewano Psalm XVI. Był to wymowny wyraz sympatii, jaką cieszył się zmarły purpurat wśród Ormian i Żydów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję