Reklama

Wiadomości

Kocham cię wciąż, Polsko!

[ TEMATY ]

polityka

wybory

Rawpixel/pl.fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak chciałbym zatytułować moje dzisiejsze słowo. Chcę mówić o miłości, w tym wypadku o miłości ojczyzny. Mamy tę dobrą sytuację, że o tej miłości mówił św. Jan Paweł II, największy z Polaków. Jeżeli ktokolwiek chce mówić dzisiaj o miłości ojczyzny - inaczej o patriotyzmie - powinien sięgnąć do Ojca Świętego. Nie trzeba innych proroków, innych mężów stanu, bo nie mają nic do powiedzenia, a jeżeli mówią o patriotyzmie, nawet tym europejskim, to nie osiągają miary św. Jana Pawła II. On, Pasterz powszechny, kochał Polskę i był największym polskim patriotą.

Reklama

Ojczyzna jest w wielkiej potrzebie. Trzeba zauważyć, że nie jest tak, jak mówią tzw. obliczenia ludzi, którzy przez spory szmat czasu kierowali ojczyzną i nadal kierują na czele z ubiegającym się o reelekcję Prezydentem RP. Trzeba zobaczyć, jak się żyje obywatelom. Sprawdza się porzekadło: koń, jaki jest każdy widzi. Musimy zauważyć, jak się żyje przeciętnemu Polakowi, emerytowi, człowiekowi choremu czekającemu w kolejkach do lekarzy. jak się żyje rodzinie, jaki procent ludzi wyjeżdża na wakacje, czy stać ich na korzystanie z czasu wolnego, jak wyglądają zarobki, świadczenia, ilu spośród Polaków podejmuje wyjazd na emigracje, bo tutaj nie znajdują pracy. Trzeba dostrzegać uprzywilejowane stanowiska, jakie zajmują banki wykupione przez obcych, albo wyprzedane fabryki, zniszczone stocznie, zobaczyć kopalnie i huty, i deklaracje rządzących, które mówią ogromnym wzroście oraz dobrobycie w Polsce i wiodącej gospodarczej roli Polski w Europie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dlaczego więc Polacy w milionowej rzeszy uciekają z kraju? Dlaczego rodzi się mało dzieci, bo nie wiadomo, skąd wziąć na ich utrzymanie, wychowanie i szkołę? Dlaczego są tak wielkie podatki? Dlaczego jest to ważne? Ponieważ jesteśmy świadkami naporu manipulacji i zafałszowania. Na pewno jest wielu dziennikarzy, którzy zarabiają krocie, wykonują zlecenia swoich mocodawców i wniebogłosy opowiadają, jak jest dobrze, jak jesteśmy szczęśliwi. Ale czy to jest prawda?

Byliśmy świadkami debaty prezydenckiej i najbardziej porównałem ją do obrazu, który przynosi Stary Testament. Chodzi o walkę Dawida z Goliatem. Goliat, doskonały żołnierz, uzbrojony, posiadający doskonały miecz i jednocześnie kpiący z narodu izraelskiego. Zgłasza się pasterz, mający do czynienia ze zwierzętami, które pokonywał, ratując swoje owce. To biblijny Dawid znalazł się wobec uzbrojonego Goliata, nieco bezradny, tylko z procą, ale mający głęboką wiarę, że Bóg jest nad nim i jest opiekunem Izraela, dlatego temu Bogu zaufał. Zaczęła się walka, Dawid użył procy i ugodził Goliata. Został pokonany a Dawid zwyciężył.

Reklama

Gdy przyglądaliśmy się widowisku telewizyjnemu mogliśmy zauważyć ciekawą scenę. Współczesny Goliat, mocno uzbrojony, bo za nim stanęła telewizja, radio, dziennikarze, ludzie z wielu urzędów, może i ministerstw na czele z premierem. A za nim stanął Dawid, człowiek skromny, nieco wystraszony i w pewnym sensie osamotniony. Zaczęła się walka - rozmowa. Oczywiści, po skończeniu debaty miała miejsce niesamowita napaść na kandydata PiS, wypowiada w wieloraki sposób i zapanowała euforia zwycięstwa. Goliat według opinii wypowiadanych w mediach zwyciężył, pokonał Dawida, który jakoby nie radził sobie - zdaniem uzbrojonych, tzw. mocnych. Okaże się w najbliższych godzinach, jaki będzie wynik, jaka będzie nowa rzeczywistość, która nastąpi. Czy Dawid posługujący się tylko procą będzie mógł odnieść zwycięstwo? Proca to słowa skromne, proste ale prawdziwe, bez manipulacji, pokorne, uznające panującą rzeczywistość. Ale jednocześnie słowa odważne i nade wszystko uczciwe i rzetelne. Choć okrzyczany kłamcą, wydaje się, że nie jest to stwierdzenie prawdziwe. Jestem przekonany, że przedstawiciel, który pokazuje się jako człowiek młody, skromny, nieuzbrojony przez współczesnych mocarzy, właścicieli mediów, postawił na prawdę, na sprawiedliwość. To jest największy skarb, to kamyk prawdy, uczciwości i rzetelności.

Wciąż kocham moją ojczyznę Polskę, bo kocham nasz naród z jego niezwykłą historią. Kocham naród, który ma zapisanych w swojej linii dziejowej wspaniałych bohaterów, którzy oddawali życie za to, co dobre i sprawiedliwe. Chciałbym, żeby przyszłe pokolenia żyły w dobrych warunkach, żeby byli to ludzie dobrzy, uczciwi, żeby odrzucona była sytuacja siły, kominów płacowych, niesprawiedliwości społecznej. Mamy wielkie zobowiązane nadane nam przez św. Jana Pawła II. To jest misja wobec Europy, przekazania jej wiary w Boga, w Kościół i Ewangelię. Ojciec Święty na pewno miał na uwadze misję Polski w Europie. Dzisiejsza Polska trapiona nurtami ateizmu, liberalizmu a nawet satanizmu nie może być krajem, który nie spełnia swojego posłannictwa.

Potrzebne jest, żeby pasterze Kościoła, duszpasterze, organizacje katolickie podjęły wielką miłość do ojczyzny, żeby patriotyzm stał się ideą nadrzędną dla wszystkich Polaków. Żeby naród zaistniał ze swoją narodową tożsamością. Wybrzmiewa ona w słowach, że wciąż kochamy Polskę. Patronem tej miłości, jej pierwowzorem i przykładem jest św. Jan Paweł II, którego Rok obchodzimy w ojczyźnie.

O tym chciałem przypomnieć wszystkim, którzy są zobowiązani do wierności Polsce, wypowiadanej w dwóch słowach: Bogu i Ojczyźnie. Pamiętajmy, że mamy służyć nade wszystko i całym sercem Bogu i Ojczyźnie.

PS. Niesamowity „Polski Punkt Widzenia” w TV Trwam z wypowiedzią ekonomisty SKOK-u p. Janusza Szewczaka z dnia 18 maja br. przynaglił mnie do tej wypowiedzi.

2015-05-20 08:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O tych, którzy stracili szansę

Chcieliśmy odpowiedzi krótkich i jasnych. Po to, by uniemożliwić kluczenie i owijanie w bawełnę, w czym politycy są prawdziwymi mistrzami. Mieliśmy nadzieję na odpowiedzi...

Ludzie nie mają dziś głowy, żeby myśleć o wyborach – krzyczą ze wszystkich mediów wczorajsi obrońcy konstytucji. Problem w tym, że myśleć o wyborach, i to w tym momencie, nakazuje nam właśnie konstytucja. Ot, cały szkopuł obnażający prawdziwe intencje dzisiejszych przeciwników wyborów, a wczorajszych organizatorów licznych pikiet, manifestacji, marszów w obronie ustawy zasadniczej. To dlatego Niedziela, zdając sobie sprawę, że ludzie rzeczywiście martwią się dziś bardziej życiem, zdrowiem i pracą, postanowiła zająć się kwestią wyborów i zapytać kandydatów na najwyższy urząd w państwie, niezbędny do funkcjonowania całego systemu politycznego, o sprawy najistotniejsze z katolickiego punktu widzenia. W imię obiektywizmu zapytaliśmy wszystkich, także kandydatów z innej bajki, którzy nie ukrywają niechęci, a nawet otwartej wrogości wobec Kościoła, katolicyzmu i ludzi wierzących. Podziel się cytatem
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV na liście najlepiej ubranych osobowości

2025-12-17 20:38

[ TEMATY ]

ranking

Leon XIV

Vaican Media

Świat mody rzadko spogląda w stronę Watykanu, jednak w tym roku zauważony i doceniony został styl nowego papieża. New York Times docenił elegancję Leona XIV i umieścił go w gronie najlepiej ubranych osób na świecie. - Lubi być zadbany, a dzięki niemu księża odkrywają tradycyjny strój - wyznał papieski krawiec.

Papież z Ameryki, podobnie jak gwiazdy Hollywood, znalazł się w modowym gronie wraz z supermodelką Kendall Jenner, piosenkarką Rihanną, aktorką Cate Blanchett, czy prezydentową Michelle Obama. - Trochę się do tego przyczyniłem - powiedział 88-letni Raniero Macinelli, który w swoim zakładzie krawieckim przygotował pierwszy strój, który nowy papież ubrał tuż po swym wyborze, i w którym po raz pierwszy pokazał się światu. „New York Times” zauważył, że to pierwsze publiczne wystąpienie zdefiniowało „wizualną tożsamość pontyfikatu”.
CZYTAJ DALEJ

W Neapolu powtórzył się „cud krwi św. Januarego”

2025-12-18 09:45

[ TEMATY ]

św. January

cud św. Januarego

commons.wikimedia.org

Cud św. Januarego

Cud św. Januarego

W katedrze Neapolu miał miejsce kolejny w tym roku „cud krwi świętego Januarego”. Jak poinformowała archidiecezja neapolitańska, krew w relikwiarzu została odkryta o godzinie 9:13 we wtorek 16 grudnia „w stanie półpłynnym”. Do zakończenia Mszy św. o godz. 10:05 uległa całkowitemu skropleniu.

Od wieków cud krwi św. Januarego ma miejsce tradycyjnie trzy razy w roku: w sobotę przed pierwszą niedzielą maja, czyli w święto przeniesienia relikwii świętego do Neapolu, w dniu jego liturgicznego wspomnienia 19 września oraz 16 grudnia - dniu upamiętniającym ostrzeżenie przed erupcją Wezuwiusza w 1631 r. Zmiana konsystencji zakrzepłej krwi męczennika uważane jest za zapowiedź pomyślności dla Neapolu i jego mieszkańców. Cud przyciąga rzesze wiernych i widzów. Jego brak jest uważany przez neapolitańczyków za zły znak. Tak było np. w latach pandemii koronawirusa w 2020 i 2021 roku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję