Chciałbym, żeby ten dom był takim miejscem, gdzie każdy może znaleźć Pana Jezusa, odkryć Go, ale także pogłębić swoją więź z Nim – powiedział biskup kaliski.
Koordynatorem dzieła jest Stowarzyszenie na rzecz Edukacji Młodzieży „Tratwa”.
– Zamysł tego miejsca jest taki, aby młodzież po zajęciach w szkole mogła tutaj pożytecznie spędzać czas. Dysponujemy salą muzyczną, gdzie młodzi mogą grać na różnych instrumentach, mamy także salę sportową. Dla młodszych dzieci organizujemy seanse filmowe, a także różne gry i zabawy. Staramy się, aby panowała tu rodzinna atmosfera – powiedziała Mariola Troczyńska, wolontariuszka.
DomSpot służy także mamom z małymi dziećmi. – Nie zamykamy się na nikogo. Chcemy stworzyć takie miejsce, żeby mamy, które mają mniejsze dzieci, mogły tutaj przychodzić i wymieniać się opieką nad nimi, aby inna mama mogła w tym czasie np. zrobić zakupy czy iść do fryzjera – zaznaczyła p. Mariola.
DomSpot jest otwarty od poniedziałku do piątku w godz. 14-18.
O Bogu, który daje siłę młodym ludziom, mówi Adam Niźnikowski, lider wspólnoty Efez i ewangelizator, w rozmowie z Julią Saganiak.
Julia Saganiak: Jak zaczęła się twoja historia z Bogiem?
Adam Niźnikowski: Moje życie z Bogiem zaczęło się dość wcześnie, bo wychowałem się w bardzo wierzącej rodzinie, rodzinie z żywą wiarą. Moi rodzice są w Domowym Kościele, więc też trwają w formacji i odkąd pamiętam, w naszym domu była codzienna modlitwa, troska o relację z Jezusem. Tak więc od najmłodszych lat dowiadywałem się o Bogu. Oczywiście w życiu przychodzi taki czas, że trzeba podjąć osobistą, świadomą decyzję o pójściu za Jezusem. Mój pierwszy moment był na Oazie Nowego Życia, kiedy przyjąłem Jezusa jako mojego Pana i Zbawiciela. Jednak jeszcze drugie istotne wydarzenie zadziało się po przeczytaniu książki Rozpal wiarę Marcina Zielińskiego, dzięki której dowiedziałem się że Bóg wciąż czyni wielkie rzeczy. W wieku 15 lat miałem problem z lewym łokciem. Pojechałem na Strefę Chwały i tam modliłem się na uwielbieniu słowami, trochę opierając się o to, co właśnie przeczytałem w książce Marcina. To było na zasadzie dziecięcej wiary, po prostu uwierzyłem, że Jezus pragnie nas uzdrawiać. I właśnie wtedy doświadczyłem uzdrowienia. Poznałem Boga czyniącego cuda i wstąpiłem na drogę wiary pełnej działania Ducha Świętego.
Podczas rekolekcji przed swoim ingresem do katedry na Wawelu, kard. Grzegorz Ryś wskazał na postawę kapłana, który powinien być „dla ludzi”. Podkreślił także, że milczenie jest lekarstwem na niewiarę. - To bardzo piękna podpowiedź, by tak jak dbamy o liturgię, zadbać o milczenie, które jest lekiem na niewiarę – mówił metropolita krakowski-nominat.
Na początku metropolita krakowski-nominat nawiązał do oryginalnego zapisu rodowodu Jezusa z Ewangelii św. Mateusza. – Pierwszą księgą jaką Bóg pisze, jaką Bóg się posługuje, pierwszą księgą jest zawsze człowiek – mówił, przywołując przykład dziecka, które dostaje pierwszą lekcję od swoich rodziców. – Bóg przemawia do dziecka najpierw przez osoby rodziców, a potem dopiero przez wszystkie książki, jakie będzie miało czas czytać w życiu. Rekolekcje są pewnie po to, żebyśmy byli czytelni, żeby ludzie mogli nas czytać – zauważył.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.