Reklama

Święci i błogosławieni

Patron tygodnia

Oblubieniec Maryi

Czerpiąc inspirację z Ewangelii, Ojcowie Kościoła już od pierwszych wieków – m.in. św. Ireneusz z Lyonu – podkreślali, że św. Józef z miłością opiekował się Maryją i z radością oddawał się wychowaniu Jezusa Chrystusa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święty Józef „pochodził z domu i rodu Dawida” (Łk 2, 4). Ksiądz Piotr Skarga w swoich Żywotach świętych pisze, że św. Józef urodził się w Betlejem, a „jego zatrudnieniem była ciesiołka, i to stanowiło całe utrzymanie św. Rodziny”. A zatem św. Józef zarabiał na życie stolarstwem i pracą w charakterze cieśli; m.in. św. Justyn (ok. 100 – ok. 165 r.) pisał, że Józef wykonywał sochy drewniane i jarzma na woły. Przygotowywał więc narzędzia gospodarcze i rolnicze. Autor Pseudoewangelii Filipa (III wiek) natomiast nazywa Józefa stolarzem.

Ewangelie podają nam informacje o tym, kto był ojcem Józefa. Genealogie przedstawione u św. Mateusza i św. Łukasza jednak się różnią. Pojawiają się dwie różne postaci jako ojcowie Józefa: Heli i Jakub. W Ewangelii wg św. Mateusza czytamy: „Jakub ojcem Józefa, męża Maryi, z której narodził się Jezus, zwany Chrystusem” (Mt 1, 16). Święty Łukasz natomiast pisze: „Był, jak mniemano, synem Józefa, syna Helego” (Łk 3, 23). Juliusz Afrykańczyk wyjaśnia problem w świetle prawa lewiratu (por. Pwt 25, 5-10), a za nim szerzej pisze o tym Euzebiusz z Cezarei w swojej Historii kościelnej. W przypadku genealogii Józefa znalazło zastosowanie właśnie prawo lewiratu. Jakub był mężem wdowy po swoim bracie Helim, zmarłym bezdzietnie. Pojął ją, by wzbudzić potomstwo dla rodu. W ten sposób Józef był naturalnym synem Jakuba, a Helego – według prawa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W świetle prawa żydowskiego Józef był prawomocnym małżonkiem Maryi. Według Ewangelii, był przy narodzinach Jezusa w Betlejem, dokąd Małżonkowie udali się na spis ludności. Spotykamy Józefa w świątyni jerozolimskiej, gdzie zgodnie z przepisami religijnymi oraz z Maryją ofiarowują swojego pierworodnego Syna. W obliczu prześladowania ucieka z Matką i Dzieckiem do Egiptu. Po śmierci Heroda udaje się do Nazaretu. Po raz ostatni Józef pojawia się na kartach Pisma Świętego podczas pielgrzymki z dwunastoletnim Jezusem do Jerozolimy.

Józef jest określany jako człowiek sprawiedliwy. Święty Jan Paweł II podkreślił „głęboki rys duchowy postaci Józefa”.

Św. Józef z Nazaretu
Urodził się w Betlejem. Pochodził z królewskiego rodu Dawida.

2021-03-09 12:27

Ocena: +58 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zawierzyli św. Józefowi

Niedziela przemyska 14/2021, str. VI

[ TEMATY ]

Rok św. Józefa

Archiwum parafii św. Józefa w Przemyślu

Św. Józef pokazuje nam, że ważniejsze od pustych słów jest świadectwo życia

Św. Józef pokazuje nam, że ważniejsze od pustych słów jest świadectwo życia

W liturgiczne wspomnienie św. Józefa, Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny, abp Adam Szal, metropolita przemyski, przewodniczył uroczystej Sumie odpustowej w parafii św. Józefa w Przemyślu. 

Metropolita przemyski zwrócił uwagę, że św. Józef poprzez swoją cichość i pokorę wypełniał wolę Bożą w życiu Świętej Rodziny. – Ale jesteśmy przekonani, że jego rola nie skończyła się z chwilą śmierci – powiedział arcybiskup. – Jego rola trwa dalej. Chrystus przecież żyje w Kościele. Kościół, jako Mistyczne Ciało Chrystusa, potrzebuje wsparcia i opieki. Dzisiaj, kiedy widzimy, jak Kościół jest śmiertelnie zagrożony przez zakusy zła, tym bardziej przyzywamy św. Józefa w tej pięknej modlitwie, jaką ułożył papież Leon XIII, aby tak jak troskliwą opieką otaczał Rodzinę Świętą: Maryję i Jezusa, tak też otaczał opieką Kościół święty – dodał. – Prosimy go, aby był dla nas nauczycielem. Wzorem wiary i zaufania Panu Bogu w sytuacjach trudnych i bez wyjścia.
CZYTAJ DALEJ

Co wiemy o życiu Chrzciciela?

2025-12-10 09:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Bożena Sztajner/Niedziela

Są sytuacje, które zapraszają do poważnych rozważań. Zmuszają człowieka do zastanowienia się nad tym, co było i co może się stać, co robił i czy miało to sens, a jeśli miało, to jaki. Pyta się też, czy nie utracił talentów otrzymanych od Boga, czy dobrze wykorzystał swój czas, czy życia nie zmarnował. Czy wykorzystał wszystkie możliwości, by czynić dobro, podnosić na duchu, pocieszać, umacniać tych, którzy byli w potrzebie?

Gdy Jan usłyszał w więzieniu o czynach Chrystusa, posłał swoich uczniów z zapytaniem: «Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?» Jezus im odpowiedział: «Idźcie i oznajmijcie Janowi to, co słyszycie i na co patrzycie: niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci zostają oczyszczeni, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię. A błogosławiony jest ten, kto nie zwątpi we Mnie».Gdy oni odchodzili, Jezus zaczął mówić do tłumów o Janie: «Co wyszliście obejrzeć na pustyni? Trzcinę kołyszącą się na wietrze? Ale co wyszliście zobaczyć? Człowieka w miękkie szaty ubranego? Oto w domach królewskich są ci, którzy miękkie szaty noszą. Po co więc wyszliście? Zobaczyć proroka? Tak, powiadam wam, nawet więcej niż proroka. On jest tym, o którym napisano: „Oto Ja posyłam mego wysłańca przed Tobą, aby przygotował Ci drogę”. Zaprawdę, powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on».
CZYTAJ DALEJ

Święty Mikołaj biskup Miry – pokornie i radośnie utrudzony dla dobra potrzebujących

2025-12-14 19:50

Bernadetta Żurek-Borek

- Święty Mikołaj potrafił i potrafi wiele zdziałać, wiele pomóc – przekonywał w homilii ks. Kazimierz Skwierawski.

Zabytkowa świątynia Świętego Mikołaja (przy ul. Kopernika 9) jest na mapie starego Krakowa miejscem szczególnym, któremu od 700 lat patronuje święty Mikołaj – Biskup z Miry. Niesamowity święty – który przez długi czas w swojej skromności odmawiał przyjęcia godności biskupiej, dopiero widzenie, w którym Bóg objawił mu swoją wolę, spowodowało, że przyjął urząd pasterski. Sprawował go godnie, znajdując przy tym czas, by wspierać ubogich (cicho, bez rozgłosu) i stawać w obronie sprawiedliwości. I właśnie ta dobroć i miłosierdzie Biskupa Miry, a także ogromna wdzięczność obdarowywanych są jego najpiękniejszym atrybutem do czasów obecnych. Stąd jego dziedzictwo łączy się z piękną tradycją rozdawania prezentów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję