26 stycznia przypadała 400. rocznica śmierci sługi Bożej Matki Katarzyny z Kłobucka. Główne uroczystości odbyły się w Krakowie, jednak Kłobuck, w którym urodziła się Matka Katarzyna, pragnie upamiętnić swoją rodaczkę.
Już blisko trzy lata temu zrodził się pomysł, żeby przypomnieć mieszkańcom Kłobucka tę postać z racji 400. rocznicy jej śmierci. Chcemy ją upamiętnić pomnikiem. Mamy już jego wstępny projekt – powiedział Niedzieli Andrzej Sękiewicz, prezes Ponadregionalnego Stowarzyszenia Edukacyjnego Wieniawa.
Przypomniał również, że w kościele św. Marcina w Kłobucku znajduje się jeden z najstarszych zabytków. Jest to chrzcielnica z 1492 r. – Możemy przypuszczać, że przy tej chrzcielnicy została ochrzczona Matka Katarzyna, pierwsza polska augustianka, współzałożycielka zgromadzenia – mówi Sękiewicz. Chrzcielnicę wyróżniają umieszczone na niej symbole Eucharystii: kielich mszalny z krzyżem i gałązką winnej latorośli wraz z hierogramem IHS. Herby umieszczone na chrzcielnicy prawdopodobnie są herbami rodowymi szlachty z bliższej i dalszej okolicy, być może jej fundatorów.
Planowane jest również upamiętnienie postaci Matki Katarzyny podczas Dni Długoszowych.
Matka Katarzyna urodziła się w Kłobucku w 1551 lub 1552 r. Jako młoda osoba (prawdopodobnie już wdowa) wyjechała do Krakowa. Habit zakonny przyjęła w 1578 r. Śluby złożyła we wspomnienie św. Augustyna 28 sierpnia 1579 r., a ponowiła je uroczyście 30 marca 1605 r., mając 53 lata. Współzałożycielem wspólnoty augustianek był o. Szymon Mniszek, który w latach 1580-91 sprawował urząd prowincjała. Katarzyna została pierwszą przełożoną wspólnoty. Zmarła 26 stycznia 1620 r. W 2004 r. rozpoczęto przygotowania do otwarcia jej procesu beatyfikacyjnego.
Siostry augustianki wierzą, że Matka Katarzyna z Kłobucka jest ich orędowniczką w niebie
– Jesteśmy bardzo szczęśliwe, że odbyła się konferencja poświęcona pierwszej polskiej augustiance, naszej założycielce, Matce Katarzynie z Kłobucka, cieszymy się, że mogłyśmy niejako dotykać czasu i miejsca jej życia – przyznała, w rozmowie z Niedzielą, s. Antonina Szeliga.
Siostra Antonina Szeliga jest przełożoną generalną Zgromadzenia Sióstr Augustianek w Polsce, które od ponad 400 lat służy na krakowskim Kazimierzu Bogu i kolejnym pokoleniom nie tylko krakowian.
Raz w życiu się uśmiechnął, kiedy zobaczył kradzież glinianego garnka. Powiedzieć miał wówczas: „Garstka prochu kradnie inną garstkę prochu”… Ks. Stanisław Pasierb w tomiku wierszy „Rzeczy ostatnie i inne wiersze” pisał pięknie o odczuciach Łazarza: „(...) warto było, ale po to tylko, żeby się dowiedzieć, że On (Chrystus) zanim mnie wskrzesił, płakał ponieważ umarłem...”.
Kiedy Caravaggio, niezrównany mistrz światłocienia, namalował dla bogatego włoskiego kupca, w kościele w Messynie, „Wskrzeszenie Łazarza” obraz nie spotkał się z aprobatą widzów. Porywczy z natury, pełen kontrastów artysta, na oczach zdumionych wiernych pociął malowidło brzytwą, czym wprawił w konsternację nie tylko swego mecenasa, ale i mieszkańców Messyny.
Podziel się cytatem
Wkrótce w 1609 r., w kościele Służebników Chorych artysta ponownie podjął temat. Martwy, wyciągnięty z grobu Łazarz leży w strumieniu charakterystycznego dla twórczości malarza światła. Pełna patosu scena zyskuje dzięki umiejętnemu zastosowaniu kontrastu światła i cienia. Wśród widzów tej niezwykłej sceny znajduje się także… sam artysta. Wedle Ewangelii św. Jana, z której znamy opis tego wydarzenia, śmierć Łazarza z Betanii wstrząsnęła jego siostrami Martą i Marią. Czasem zdarza się tak (a wszyscy jakoś podświadomie boimy się takiej sytuacji), że kiedy akurat jesteśmy daleko od rodzinnego domu, umiera człowiek nam bliski.
W katedrze Neapolu miał miejsce kolejny w tym roku „cud krwi świętego Januarego”. Jak poinformowała archidiecezja neapolitańska, krew w relikwiarzu została odkryta o godzinie 9:13 we wtorek 16 grudnia „w stanie półpłynnym”. Do zakończenia Mszy św. o godz. 10:05 uległa całkowitemu skropleniu.
Od wieków cud krwi św. Januarego ma miejsce tradycyjnie trzy razy w roku: w sobotę przed pierwszą niedzielą maja, czyli w święto przeniesienia relikwii świętego do Neapolu, w dniu jego liturgicznego wspomnienia 19 września oraz 16 grudnia - dniu upamiętniającym ostrzeżenie przed erupcją Wezuwiusza w 1631 r. Zmiana konsystencji zakrzepłej krwi męczennika uważane jest za zapowiedź pomyślności dla Neapolu i jego mieszkańców. Cud przyciąga rzesze wiernych i widzów. Jego brak jest uważany przez neapolitańczyków za zły znak. Tak było np. w latach pandemii koronawirusa w 2020 i 2021 roku.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.