Reklama

oko w oko

Fort Trump

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy czytam wypowiedzi i obserwuję reakcje tzw. totalnej opozycji, przegranej koalicji PO-PSL z bliskimi im przyległościami, przychodzi na myśl wiersz Tadeusza Różewicza pt. „List do ludożerców”: „Kochani ludożercy/ nie patrzcie wilkiem/ na człowieka/ który pyta o wolne miejsce/ w przedziale kolejowym/ (...) kochani ludożercy/ (...) nie mówcie odwróceni tyłem:/ ja mnie mój moje/ mój żołądek mój włos/ mój odcisk moje spodnie/ moja żona moje dzieci/ moje zdanie/ Kochani ludożercy/ Nie zjadajmy się Dobrze/ bo nie zmartwychwstaniemy/ Naprawdę”.

Reklama

Aż trudno uwierzyć, że w człowieku może być tyle zajadłości, bezpodstawnej nienawiści. Wystarczy przecież popatrzeć na twarze tych skarżących na Polskę w Unii Europejskiej czy też w kraju krytykujących wszystko, co obecny rząd i prezydent robią dla Polski. Rozdmuchują każdy nieważny drobiazg, jak chociażby zdjęcie ze spotkania prezydentów Polski i USA, zamiast chociaż przez moment pomyśleć i zamilknąć. Przecież każdy, kto chociaż trochę zna światowe realia, wie, jak ogromnym sukcesem są dla nas obecne relacje prezydentów Trumpa i Dudy. Powinniśmy zdawać sobie sprawę, że jeszcze niedawno Amerykanie niewiele wiedzieli o Polsce i w ankiecie przeprowadzonej na Uniwersytecie Nowojorskim odpowiadali, że to kraj Dostojewskiego, a z naszej historii słyszeli tylko o powstaniu w getcie. Mówili o tym w wywiadzie prof. Witold Kieżun, wykładowca na amerykańskich uczelniach, i inni wielcy Polacy znający realia największego światowego mocarstwa, którym są bez wątpienia USA.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Miałam możność poznać wielu znamienitych ludzi żyjących tam od wojny, jak hrabia Marek Raczyński, prof. Zbigniew Brzeziński czy Zofia Korbońska, która razem z mężem Stefanem Korbońskim bardzo lobbowała na rzecz Polski, blisko współpracowali też z prezydentem Ronaldem Reaganem. Opowiadali, jak bardzo trudną i ważną sprawą były umiejętne zaangażowanie USA w czasie powstającej Solidarności i włączenie się do naszej walki o wyrwanie się spod sowieckiej okupacji. Z jaką radością i nadzieją oglądaliśmy przemycane zdjęcia z tajemniczych spotkań prezydenta Reagana z papieżem Janem Pawłem II, bo mieliśmy świadomość, o jak wielką sprawę toczy się gra.

Dzisiaj również, gdy przeprowadzamy naprawę Polski po „okrągłym stole”, sprzedajnych układach III RP, kolejnych rządach opartych na ludziach służb, z rodowodami komunistycznymi, bardzo ważna jest przychylność USA pod rządami prezydenta Trumpa i należy się z tego cieszyć, i bardzo to pielęgnować, bo nic nie jest nam dane na zawsze. Wszystko jest na dobrej drodze. Stałe bazy wojsk amerykańskich w Polsce to nasze bezpieczeństwo, o tym marzyło wiele pokoleń Polaków. A za tym idą porozumienia gospodarcze, energetyczne, uniezależnienie się od drogiego rosyjskiego gazu, w co nas wpakował układ PO-PSL, świadomie czy z głupoty podpisanymi przez Waldemara Pawlaka wieloletnimi umowami.

Obecna wizyta prezydenta Dudy ze świetnym pomysłem nazwy amerykańskich baz – Fort Trump, została zauważona na całym świecie, wszystkie główne media o tym mówiły i pisały jako o dużym wydarzeniu, bo przecież sytuacja w Polsce, kraju położonym w środku Europy, między dwoma wielkimi państwami –

Rosją i Niemcami – jest ważna dla świata. Jednak rodzimi wrogowie obecnego rządu dezawuują wszystko i szkodzą Polsce, naszemu wizerunkowi, a nie Andrzejowi Dudzie, bo akurat para prezydencka wstydu nam nie przynosi. Odebrałam wiele pięknych komentarzy od mądrych Polaków, którzy ze wzruszeniem i dumą mówili o polskim prezydencie, cytowali trafne wypowiedzi z wystąpień, konferencji prasowych i dodawali: potrafi uklęknąć i się przeżegnać przed amerykańskim grobem narodowym w Arlington. Chciałoby się powiedzieć: „A to Polska właśnie”.

2018-09-25 11:52

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Już jutro rusza Spotkanie Taizé. Tysiące młodych przyjadą z ponad 50 krajów

2025-12-27 10:00

[ TEMATY ]

Francja

Paryż

tysiące młodych

48. Europejskie Spotkanie Młodych Taizé

50 krajów

ks. Tomasz Sokół / Polskifr.fr

48. Europejskie Spotkanie Młodych Taizé

48. Europejskie Spotkanie Młodych Taizé

Od 28 grudnia 2025 r. do 1 stycznia 2026 r. potrwa 48. Europejskie Spotkanie Młodych Taizé. Jak poinformowali organizatorzy, w Paryżu i regionie Île-de-France spotkają się tysiące młodych w wieku 18-35 lat z ponad pięćdziesięciu krajów, z różnych Kościołów i tradycji chrześcijańskich. To szóste w historii spotkanie w tym rejonie. Ostatnie miało miejsce w 2002 r. Będzie to pięć dni modlitwy, dzielenia się i refleksji, w duchu przyjaźni i braterstwa.

Po raz kolejny spotkanie młodych chrześcijan z różnych środowisk będzie okazją do podzielenia się doświadczeniami przeżywania wiary. Przyjmie ich blisko 200 lokalnych parafii, ugoszczą ich lokalni mieszkańcy. Młodzi pielgrzymi doświadczą gościnności, która pozostawi trwałe wspomnienia zarówno u gości jak i gospodarzy. Istnieje możliwość włączenia się w pomoc w lokalnych punktach przyjmowania pielgrzymów jak i otwarcia drzwi dla dwóch lub więcej pielgrzymów na cztery noce.
CZYTAJ DALEJ

Kraków: wiadomo, kto będzie osobistym sekretarzem kard. Grzegorza Rysia

2025-12-27 15:05

[ TEMATY ]

katedra na Wawelu

osobisty sekretarz

ks. Łukasz Jachymiak

Archidiecezja Krakowska

Ks. Łukasz Jachymiak, osobisty sekretarz kard. Grzegorza Rysia

Ks. Łukasz Jachymiak, osobisty sekretarz kard. Grzegorza Rysia

Kard. Grzegorz Ryś mianował swoim osobistym sekretarzem ks. Łukasza Jachymiaka. 36-letni kapłan był wcześniej m.in. wikariuszem parafii katedralnej na Wawelu i dyrektorem Katolickiej Szkoły Podstawowej im. Świętej Rodziny z Nazaretu w Krakowie.

W Boże Narodzenie w katedrze na Wawelu za posługę ks. Łukasza Jachymiaka podziękował proboszcz ks. Paweł Baran. Dziś informację o decyzji metropolity krakowskiego podało Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję