Reklama

Niedziela Kielecka

Przygotował drogę Jezusowi

Codziennie podczas Jutrzni w hymnie „Benedictus” Kościół wychwala wraz z Zachariaszem Boga, który ulitował się nad światem, dając Zbawiciela i przypomina o św. Janie Chrzcicielu – „dziecinie – proroku Najwyższego”, który przygotował Jezusowi drogi. Św. Jan Chrzciciel jest patronem kilku kościołów diecezji kieleckiej, wśród nich jest zabytkowa, odrestaurowana świątynia w Gnojnie

Niedziela kielecka 52/2016, str. 4-5

[ TEMATY ]

parafia

patron

św. Jan Chrzciciel

W.D.

Patron kościoła i parafii przedstawiony jest na obrazie Chrzest Pana Jezusa

Patron kościoła i parafii przedstawiony jest na obrazie Chrzest Pana Jezusa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jan Chrzciciel, syn Zachariasza i Elżbiety był sześć miesięcy starszy od Jezusa. Jego narodziny zapowiedział sam anioł rodzicom, którzy po ludzku nadziei na potomka nie mogli mieć ze względu na swój podeszły wiek i bezpłodność Elżbiety. Dziecię od początku było poświęcone Bogu.

Poprzedza przyjście Syna Bożego

Żywił się szarańczą i miodem leśnym, ubrany był w skóry wielbłądzie i nawoływał do nawrócenia i pokuty – „Jam głos wołającego na pustyni: Prostujcie drogę Pańską, jak powiedział prorok Izajasz” (J 1,23). Na obrazie w ołtarzu głównym w kościele w Gnojnie widzimy Jana udzielającego chrztu Jezusowi. Pośród tych, którzy przychodzili nad Jordan, aby otrzymać chrzest, Jan rozpoznał w Jezusie prawdziwego Zbawiciela i Baranka Bożego, który gładzi grzechy świata. Wskazał na Jezusa i od tej pory usunął się w cień, by On mógł wzrastać. Pozostał wierny do końca Prawdzie i Bożym Przykazaniom, oddając za nie własne życie. Drugim patronem kościoła jest św. Tekla, dziewica i męczennica z czasów rzymskich. Co ciekawe, w kościele od wielu lat przechowywane są jej relikwie. – Do tej pory nie było osobnego wizerunku naszej patronki, ale niedawno otrzymałem obraz od zaprzyjaźnionego kapłana i umieściłem go w kościele. Być może to wzbudzi u parafian większe nabożeństwo do św. Tekli, której wspomnienie świętujemy w trzecią niedzielę września – mówi ks. Adam Pajda, proboszcz parafii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Kult św. Jana Chrzciciela ogranicza się jedynie do świętowania odpustu parafialnego w dzień jego narodzin – 24 czerwca. Nie ma specjalnych nabożeństw w tradycji parafii, ale za to są śpiewane rożne pieśni przypominające życie i misję św. Jana Chrzciciela.

W dawnych wiekach

Jan Długosz zanotował, że Gnojno należało do Przecława Wojszyka z rodu Gnojeńskich herbu Łodzia. Potem właścicielami majątku były rody Lanckorońskich, Rupniewskich i Łuniewskich.

Źródła pisane wspominają o parafii już w 1326 r. Świątynia w Gnojnie zniszczona została przez Tatarów w 1241 r. podczas bitwy pod Chmielnikiem. W 1470 r. wybudowano nowy kościół z kamiennych ciosów, przebudowywany w latach 1596-1598. Barokowy rys uzyskał dzięki gruntownej rozbudowie w XVII wieku. Świątynia wzniesiona na planie krzyża z prostokątną nawą, posiada węższe prezbiterium, zamknięte trójkolistą apsydą. Po bokach znajdują się dwie kaplice – południowa poświęcona jest Matce Bożej Różańcowej, po stronie północnej – kaplica Matki Bożej Pocieszenia. W ołtarzu głównym znajduje się Chrystus na Krzyżu na tle Jerozolimy z drugiej połowy XVIII wieku, na zasuwie wspomniany Chrzest Pana Jezusa z II pol. XVIII wieku, w antepedium – obraz Chrystusa Miłosiernego. Tabernakulum jest dwukondygnacyjne zdobione dekoracją architektoniczno-rzeźbiarską z 1819 r. Ołtarz otaczają osiemnastowieczne rzeźby św. Piotra, św. Pawła i św. Wojciecha.

Z fundacji Jana Nepomucena Rupniewskiego

Reklama

Ten właściciel Gnojna i Grabek Dużych był zarazem dobrodziejem kościoła. Pierwszy ołtarz z jego fundacji pw. św. Jana Nepomucena pochodzi z ok. 1700 r. W zwieńczeniu ołtarza znajduje się św. Tekla. Obok ołtarza stoją rzeźby św. Jana Nepomucena i św. Jakuba Apostoła. Po przeciwnej stronie – ołtarz św. Mikołaja z ok. 1700 r. z barokowym obrazem. W zwieńczeniu – św. Andrzej z książką. W antepedium – obraz Józefa z Dzieciątkiem. W kolejnym ołtarzu bocznym zobaczymy obraz św. Jakuba Starszego z 1700 r.

Dwa czczone wizerunki Maryi

W kaplicy po lewej stronie możemy podziwiać ołtarz Matki Bożej Pocieszenia II poł. XVIII wieku w stylu rokoko. Na obrazie Dzieciątko ma lewą nóżkę wyprostowaną. Wizerunek powstał prawdopodobnie jako wotywny obraz Najświętszego Imienia Jezus i NMP lub bractwa literackiego. W dniu 15 maja 1791 r. Franciszek Rupniewski, sędzia ziemi sandomierskiej i Kawaler Orderu św. Stanisława ufundował dla obrazu sukienki i korony. Obok obrazu stoją rzeźby św. Jana od Krzyża z II poł. XVIII wieku i barokowa św. Antoniego z Dzieciątkiem. Mensa ołtarza wybudowana jest w kształcie skrzyni. W środku antepedium – tarcza z herbem Śreniawa.

Po przeciwnej stronie zobaczymy piękną kaplicę Matki Bożej Różańcowej z namalowanym na desce obrazem Matki Bożej Różańcowej (datowanym na późny gotyk i barok koniec XV i pocz. XVI wieku). Matka Boża przedstawiona jest w majestatycznym układzie. W prawym ręku trzyma berło, w lewym Dzieciątko. Postacie pokrywają metalowe złocone sukienki oraz korony. Ołtarz otaczają rzeźby św. Dominika, św. Katarzyny Sieneńskiej z końca XVIII wieku. Początki kultu obrazu przypadają na okres, kiedy proboszczem był ks. Jędrzej Kałuski, w latach 1732-35. W 1735 r. ufundowano obraz i erygowano Bractwo Różańca Świętego. W 1782 r. obraz posiadał już 32 wota. Kaplica ucierpiała w 1945 r., 13 września samolot radziecki zrzucił bombę i zniszczył jej narożnik. W 1994 r. obraz poddano konserwacji.

Reklama

Jak zauważa Jarosław Leszczyński w swoim opracowaniu „Sanktuaria diecezji kieleckiej”, kult maryjny nie wyszedł nigdy poza parafię, ale mimo to w niektórych opisach parafia Gnojno figuruje jako lokalne maryjne sanktuarium Matki Bożej Różańcowej. W świątyni zachowały się epitafia, m.in.: Józefy z Gołuchowskich Bogdańskiej z 1884 r., Wiktora Łuniewskiego, Bolesława Michalskiego z 1863 r., ks. Franciszka Rupniewskiego z 1816 r. – fundatora rokokowej kaplicy, Andrzeja Kałuskiego z 1735 r. – kanonika wiślickiego, Jakuba Gromeckiego, kanonika wiślickiego z 1651 r. w stylu baroku. We wnętrzu kościoła znajdują się dwa krucyfiksy związane z ks. Skurczyńskim z 1915 r. Jeden zakupiony dla kościoła pochodzi z poł. XVIII wieku, drugi to dar dla księdza z 1945 r.

Odrestaurowana świątynia

Prowadzone w ostatnich kilkunastu latach przez poprzedniego proboszcza ks. Józefa Knapa gruntowne prace w kościele, wewnątrz i na zewnątrz, przy wsparciu parafian i funduszy unijnych przyniosły spodziewane efekty. Świątynia została niemal w całości odrestaurowana i na nowo zachwyca swoim pięknem. Prace są kontynuowane. Obecnie trwa renowacja prospektu organowego, szafy i chóru.

Przed peregrynacją figury św. Michała Archanioła

Parafia w Gnojnie rozłożona jest na terenie szesnastu miejscowości. Podobnie jak w większości wiejskich wspólnot, parafia kurczy się liczebnie. W kończącym się roku było dwadzieścia chrztów, przy czterdziestu pogrzebach. Obecnie wspólnota w Gnojnie przygotowuje się do peregrynacji figury św. Michała Archanioła, za pośrednictwem michalitów. Od przeszło dwóch lat codziennie w kościele wierni odmawiają z proboszczem modlitwę do św. Michała Archanioła. Odbyły się już rekolekcje, które prowadzili ojcowie michalici. Konferencje przybliżały świat Aniołów i istotę modlitwy i orędownictwa św. Michała Archanioła. Peregrynacja odbędzie się w ostatni weekend maja 2017 r. Od września w każdy drugi wtorek miesiąca w kościele odmawiana jest specjalna nowenna. – W świecie, w którym na co dzień uwidacznia się tyle postaw antykościelnych, antyparafialnych, musimy zadać sobie pytanie, skąd one pochodzą? Potrzebne jest nam zwrócenie się w modlitwie do Boga za pośrednictwem potężnego orędownika, aby oprzeć się złu, niszczącemu moralnie i duchowo człowieka. Chodzi o to, by rozbudzić moralne postawy w Polakach. Taka jest idea modlitwy za przyczyną św. Michała Archanioła, pogromcy mocy piekielnych. Do tej modlitwy wzywa cały Episkopat – tłumaczy ks. Adam Pajda. Od dwóch lat w parafii działa Legion Maryi. Członkowie Legionu rozpoczęli swoją formację, która owocuje ich zaangażowaniem w różne inicjatywy parafialne, zwłaszcza w nabożeństwa pierwszych sobót miesiąca. Członkowie i sympatycy wspólnoty spotykają się w każdym tygodniu w domu parafialnym. Tradycyjną pobożność maryjną pielęgnują również róże różańcowe, które istnieją niemal w każdej wiosce parafialnej.

Gnojno z zapałem misyjnym

W działaniach duszpasterskich widoczna jest także troska o misje. Parafia nawiązała kontakt z misjonarzami ze Zgromadzenia Consolata Matki Bożej Pocieszenia. Dwa i pół roku temu wspólnotę odwiedził Etiopczyk o. Ashenafi Abebe. W 2014 r. o. Ashenafi oraz o. Nataniel z Kenii głosili w parafii rekolekcje w Adwencie i spotkali się z młodzieżą i dziećmi w szkołach, zaszczepiając im zapał misyjny. Trzeci raz o. Ashenafi odwiedził parafię i szkoły z okazji Niedzieli Misyjnej. Misjonarz przekazywał mieszkańcom radosne przeżywanie wiary oraz dzielił się swoją kulturą i tradycją. Warto dodać, że szkoła wraz z parafią włączyła się w pomoc misjom. Uczniowie i mieszkańcy uzbierali już trzy kontenery makulatury na budowę studni dla Afrykańczyków. Ważne są małe gesty dobroci, które budują całą wspólnotę. Z inicjatywy proboszcza Adama kilka miesięcy temu mieszkańcy przystąpili do porządkowania starego cmentarza parafialnego. Każda wioska, każda ulica ma swoje dyżury przy pracy. – Efekty są już bardzo widoczne i myślę, że każdy z nas może patrzeć na uporządkowany cmentarz z satysfakcją – mówi Proboszcz.

2016-12-21 09:59

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W postawie św. Jana Chrzciciela na spotkanie z Nowonarodzonym

Zdążamy do świąt Bożego Narodzenia. Już się rozpoczęły przygotowania. Dla ludzi wierzących w Chrystusa przygotowanie do świąt powinno mieć charakter religijny. W liturgii adwentowej pojawiają się szczególne postacie, które mają nam pomóc przygotować się do nadchodzących świąt. Jest ich wiele. Najbardziej znani i najczęściej przez liturgię ukazywani to prorok Izajasz, św. Jan Chrzciciel i Maryja. Chcemy się dzisiaj przyjrzeć postaci Jana Chrzciciela i zastanowić się, jakie jest jego przesłanie, w jaki sposób chce nas przygotować na nadchodzące święta. Droga życia Jana była drogą modlitwy i milczenia przed Bogiem. Zostawił swój rodzinny dom. Zostawił na jakiś czas ludzi i poszedł na pustynię. Wiedział, że tam przebywali prorocy. Wiedział, że w ciszy pustyni przychodzi do człowieka Bóg. Jakby przeczuwał, że taką drogą pójdzie zapowiadany przezeń Zbawiciel, że będzie często odchodził od tłumów, by całe noce spędzać na modlitwie, aby być sam na sam z Ojcem. Zrozumiał Jan, że Bóg lubuje się przede wszystkim w ludziach wewnętrznie wyciszonych. Jak się czujesz w tym dziś rozkrzyczanym świecie? Czy szukasz wyciszenia, aby stanąć sam na sam z Bogiem? Czy masz jakąś pustynię w swoim życiu? Przypominają ci często, że twoje miejsce jest przy Bogu. Jeśli odchodzisz od Boga albo tylko o Nim zapominasz i nie zachowujesz codziennej więzi z Nim, to życie twoje traci na uroku, staje się puste i blade. Musimy przeto szukać pustyni, a można ją nawet znaleźć w zatłoczonym tramwaju czy w autobusie, czy nawet przy kuchni przy garnkach. Zależy to od ciebie. Na Janowej drodze życia leżały kamienie pokuty, ascezy, wyrzeczenia i surowości. Ewangeliści zanotowali: „Jan nosił odzienie z sierści wielbłądziej i pas skórzany około bioder, a żywił się szarańczą i miodem leśnym” (Mk 1,6). Dlatego Jezus mówił do tłumów o Janie: „Coście wyszli oglądać na pustyni? Trzcinę kołyszącą się na wietrze?... Człowieka w miękkie szaty odzianego?” (Mt 11,7-8). A więc Jan był człowiekiem trudu i wyrzeczenia. W sytuacji pokutnika mógł śmielej wołać: „Nawróćcie się, bo bliskie jest królestwo niebieskie” (Mt 3,1); „Jam głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego” (Łk 3, 4); „Plemię żmijowe, kto wam pokazał, jak uciec przed nadchodzącym gniewem? Wydajcie więc owoce godne nawrócenia” (Łk 3,7-8). Nie wstydź się być ubogim duchem, nie bój się ascezy. Janowa droga wydeptywana ku Zbawicielowi była gościńcem wielkiej pokory. Ten prorok pustyni znał prawdę o sobie. Mimo cierpkich słów kierowanych do słuchaczy, mimo stawianych żądań, został tłumnie otoczony przez ludzi. Ewangeliści odnotowali: „Wówczas ciągnęły do niego Jerozolima oraz cała Judea i cała okolica nad Jordanem” (Mt 3,5). Wielu próbowało mu wmówić, że chyba jest Mesjaszem albo Eliaszem, albo innym prorokiem. On zaprzeczył i ogłaszał wielkość Tego, którego zapowiadał: „Ja was chrzczę wodą, lecz idzie mocniejszy ode mnie, któremu nie jestem godzien rozwiązać rzemyka u sandałów” (Łk 3,16). A kiedy indziej wyznał: „Potrzeba, by On wzrastał, a ja się umniejszał” (J 3,30). Gdy Chrystus rozpoczął publiczną działalność, Poprzednik - tak ceniony przez ludzi - usunął się w cień. Dlaczego się wynosisz nad innych, dlaczego się mądrzysz, dlaczego sobą chcesz przesłaniać Chrystusa? Pamiętaj, im więcej ci przybywa lat, im więcej przybywa ci wiedzy, im wyższe stopnie będą zdobić twoje nazwisko, tym masz być pokorniejszy. Czy jesteś człowiekiem jednoznacznym w sprawach moralnych? Czy jesteś człowiekiem z zasadami?
CZYTAJ DALEJ

Włochy: święta jak w stajence, tylko dzieci brak, same zwierzęta

2025-12-21 18:38

[ TEMATY ]

dzieci

Włochy

Adobe.Stock

W wielu włoskich rodzinach przy świątecznym stole ponownie zabraknie dzieci. Ich miejsca zajmują zwierzęta. Jak podał urząd statystyczny, od 2006 r. odsetek bezdzietnych par w wieku poniżej 65 lat posiadających zwierzęta domowe wzrósł o 10 punktów procentowych: z 38 do 47,9 proc. Zwierzęta domowe to jedyna populacja, która wzrosła w ciągu ostatnich 10 lat we Włoszech.

Wielokrotnie przestrzegał przed tym Franciszek: „Istnieje kultura, w której przedkłada się posiadanie psów i kotów nad posiadanie dzieci” – mówił przed rokiem argentyński papież.
CZYTAJ DALEJ

Kraków: Zakończono budowę nagrobków na zbiorowych mogiłach dzieci nienarodzonych

2025-12-22 10:24

[ TEMATY ]

dzieci nienarodzone

Fot.: Karolina Krawczyk/pro-life.pl

Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka zakończyło realizację projektu budowy nagrobków na 21 zbiorowych mogiłach dzieci nienarodzonych na Cmentarzu Podgórki Tynieckie oraz Cmentarzu Prądnik Czerwony w Krakowie. Mogiły te przeznaczone są dla dzieci martwo urodzonych w krakowskich szpitalach, których rodzice zrezygnowali z organizacji pogrzebu indywidualnego. W takich przypadkach pochówki realizowane są systematycznie przez gminę Kraków.

Jak informuje stowarzyszenie, zakres podjętych działań objął nie tylko osadzenie nagrobków, ale również zobowiązanie do długofalowej opieki nad miejscami pochówku. Prezes organizacji Wojciech Zięba podkreśla, że stowarzyszenie wzięło na siebie odpowiedzialność zarówno za bieżącą pieczę nad grobami, jak i za przyszłe koszty przedłużania dzierżawy miejsc pochówku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję