- Sytuacja jest bardzo poważna – uważa metropolita przemyski. Jego zdaniem „państwo staje się coraz bardziej partyjne a coraz mniej państwowe, narodowe i polskie”. Abp Michalik przypomina, że siłą państwa jest „moralność ludzi a ta wciąż jest rozkładana”. – Są wielkie siły, które ją rozkładają a potrzeba wielkich sił, które będą ją podbudowywały – powiedział metropolita.

Również abp Wacław Depo, metropolita częstochowski zachęca, byśmy „mimo wątpliwości co do wpływu na kreowanie politycznej rzeczywistości naszych małych Ojczyzn, czego wynikiem jest niska frekwencja, zmobilizowali siły, aby wybrać odpowiedzialnego i dobrego gospodarza miasta”. - Stoimy wobec kolejnego sprawdzianu jakim są wybory – powiedział abp Depo. Zauważył, że „od lat mamy kłopot z frekwencją a więc nie wierzymy, że możemy zmieniać oblicze tej ziemi przez wybór odpowiedzialnych i dobrych kandydatów”. Jego zdaniem „wyniki wyborów, które zostały tak bardzo teraz zamącone w tym polskim biegu” pokazują, że polityka jest bardzo trudną i wciąż wołającą o odpowiedzialność sprawą.

W związku z drugą turą wyborów prezydenckich w Częstochowie Rada Ruchów i Stowarzyszeń Archidiecezji Częstochowskiej również zwróciła się z apelem do mieszkańców miasta, którym drogie są wartości chrześcijańskie i tradycje narodowe o udział w głosowaniu. - Nie możemy pozostać obojętni na to, kto będzie stał na czele naszego miasta, naszej małej Ojczyzny. Zachęcamy do oddania głosu na człowieka, który będzie bronił życia od poczęcia i który wie, że Częstochowa, to duchowa Stolica Polski – czytamy w apelu.

Zarówno w Częstochowie, jak i w Przemyślu druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się w najbliższą niedzielę, 30 listopada.