Reklama

Wiadomości

14-latek pojawił się w szkole z maczetą; zaatakował pracownika i uciekł

Sąd rodzinny zdecyduje o losie 14-latka, który w poniedziałek przyniósł do szkoły podstawowej w Tarnobrzegu maczetę. Ośmioklasista uderzył trzonkiem pracownika placówki, po czym uciekł ze szkoły. Zatrzymali go policjanci.

2025-12-19 11:24

[ TEMATY ]

szkoła

Tarnobrzeg

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak powiedziała PAP we wtorek oficer prasowy policji w Tarnobrzegu podinsp. Beata Jędrzejewska-Wrona, 59-letni pracownik szkoły, który został kilkukrotnie uderzony przez 14-latka, nie odniósł poważnych obrażeń.

– Zdecydowana postawa tego mężczyzny, który krzyknął i zwrócił uwagę na przedmiot, który miał przy sobie ten uczeń, spowodowała, że nastolatek uciekł ze szkoły i nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał – dodała.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Informacje o tym incydencie policjanci otrzymali w poniedziałek około godz. 8.30. Z informacji wynikało, że uczeń VIII klasy przyniósł do szkoły maczetę. Pracownik szkoły, który zwrócił mu uwagę, został przez niego uderzony trzonkiem, po czym 14-latek uciekł z placówki. Został zatrzymany niedaleko szkoły przez wezwany patrol policji.

Jak dodała policjantka, chłopak w chwili zatrzymania był roztrzęsiony i mocno przeżywał całą sytuację. 14-latek nie był pod wpływem alkoholu ani narkotyków.

– Na miejscu pracowało ok. 20 policjantów, którzy nie tylko zabezpieczali ślady i monitoring, ale również w każdej klasie przeprowadzali rozmowy, żeby wyciszyć emocje – powiedziała podinsp. Jędrzejewska-Wrona.

We wtorek przesłuchani zostali świadkowie zdarzenia. Nastolatek przebywa w Policyjnej Izbie Dziecka w Rzeszowie. Zostały postawione mu zarzuty usiłowania spowodowania uszczerbku na zdrowiu oraz przygotowania do zabójstwa. Jeszcze we wtorek sąd rodzinny w Tarnobrzegu ma zdecydować, czy utrzyma te zarzuty i zdecyduje o losie 14-latka.

Policja nie podaje motywów działania nastolatka.

Lokalny portal Nowiny24 podał, że matka chłopca została niedawno zwolniona ze szkoły, do której chodził nastolatek, i to miało być jego motywem. (PAP)

Ocena: +5 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Mendyk: po złożeniu oświadczenia rodziców religia jest przedmiotem obowiązkowym

[ TEMATY ]

szkoła

bp Marek Mendyk

Archiwum

Bp Marek Mendyk

Bp Marek Mendyk

Religia nie jest przedmiotem dodatkowym. Jest to przedmiot do wyboru, który staje się obowiązkowy po złożeniu stosownego oświadczenia przez rodziców lub pełnoletnich uczniów - podkreśla w oświadczeniu przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski, bp Marek Mendyk.

Oświadczenie zostało wydane w związku z informacjami o próbach ograniczania przez organ prowadzący zajęć z nauczania religii w przedszkolach i szkołach publicznych. Argumentując zasadność lekcji religii w szkołach, bp Mendyk przywołuje art. 109 ust. 2 Ustawy Prawo oświatowe z dnia 14 grudnia 2016 r. oraz rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 14 kwietnia 1992 r. w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach.
CZYTAJ DALEJ

Relikwiarz z opolskiej katedry

2025-12-19 20:40

[ TEMATY ]

bp Andrzej Czaja

relikwiarz

katedra opolska

Diecezja Opolska

Biskup opolski Andrzej Czaja pieczętuje relikwiarz

Biskup opolski Andrzej Czaja pieczętuje relikwiarz

W kaplicy pw. św. Józefa w Kurii Diecezji Opolskiej odbyło się dziś nabożeństwo, podczas którego biskup opolski Andrzej Czaja zapieczętował relikwiarz, który jutro zostanie złożony w nowo poświęconym ołtarzu katedry opolskiej.

W nim znajdują się relikwie: Świętych Pierwszych Męczenników Świętego Kościoła Rzymskiego, św. Jacka, św. Jadwigi Śląskiej, bł. Bronisławy, bł. Czesława, bł. Marii Luizy Merkert oraz bł. Alojzego Ligudy.
CZYTAJ DALEJ

Skrywane konkluzje

2025-12-20 07:01

[ TEMATY ]

Bruksela

felieton

szczyt UE

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

To miał być powrót „z tarczą”. Zapowiadany, obwieszczany przed mediami, obudowany patosem i narracją o sile, sprawczości oraz rzekomo odzyskanej pozycji Polski w Europie. Tymczasem premier wrócił z Brukseli nie tylko na tarczy, ale jeszcze z rachunkiem, który – jak zwykle – zapłacą inni.

Jako obywatele znów stanęliśmy w sytuacji, w której wielkie słowa przykrywają małe efekty, a moralne deklaracje kończą się finansowym i ustrojowym rachunkiem wystawionym obywatelom. Po powrocie z Brukseli już nawet reporterzy TVN24 i Polsatu nie dawali wiary słowom Donalda Tuska i wytykali mu, że to, co mówi – nie znajduje potwierdzenia w formalnych konkluzjach ze szczytu Rady Europejskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję