Reklama

Wiadomości

Trump i przywódcy Egiptu, Turcji i Kataru podpisali plan pokojowy dla Strefy Gazy

Prezydent USA Donald Trump oraz przywódcy Egiptu, Turcji i Egiptu podpisali w poniedziałek pokojowy plan dla Strefy Gazy podczas uroczystości w Szarm el-Szejk w Egipcie. Prezydent Egiptu Adbel Fatah el-Sisi stwierdził, że stworzy to horyzont dla powstania państwa palestyńskiego.

2025-10-13 20:45

[ TEMATY ]

Egipt

strefa gazy

Turcja

Donald Trump

Katar

plan pokojowy

PAP

Podpisanie planu pokojowego dla Strefy Gazy

Podpisanie planu pokojowego dla Strefy Gazy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- To zajęło 3 tysiące lat, by dojść do tego punktu. Potraficie w to uwierzyć? I to się utrzyma. To się utrzyma - powiedział Trump, podpisując dokument. Ogłosił później, że jest to „monumentalny dzień w historii świata”.

Choć nie opublikowano dotąd tekstu dokumentu, to Biały Dom sugerował, że jest to upubliczniony już wcześniej 20-punktowy plan pokojowy Trumpa. Pierwsza jego faza obejmowała zawieszenie broni, częściowe wycofanie się wojsk izraelskich i wymianę więźniów, do czego już doszło.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kolejne obejmują m.in. rozbrojenie Hamasu, wprowadzenie międzynarodowych sił stabilizacyjnych, utworzenie apolitycznych władz w Strefie Gazy pod nadzorem międzynarodowej Rady Pokoju, na której czele stanąć ma sam Trump, a czołową rolę odgrywać były brytyjski premier Tony Blair, uważany za pomysłodawcę planu.

- Podpiszemy dokument, który będzie zawierał wiele zasad, przepisów i innych kwestii. Będzie on bardzo kompletny - oznajmił Trump.

Obok niego dokument podpisali prezydenci Egiptu Abdel Fatah el-Sisi i Turcji Recep Tayyip Erdogan, a także emir Kataru szejk Tamim ibn Hamad as-Sani.

Egipski prezydent oznajmił, że dokument tworzy „niezbędny polityczny horyzont dla wdrożenia rozwiązania dwupaństwowego”.

Reklama

- Jest to bowiem jedyna droga do spełnienia uzasadnionych ambicji zarówno narodu palestyńskiego, jak i izraelskiego, które chcą zakończyć konflikt i żyć bezpiecznie - zaznaczył.

W ceremonii w egipskim kurorcie wziął udział prezydent Autonomii Palestyńskiej, lecz nie wziął premier Izraela Benjamin Netanjahu.

Podczas swojego przemówienia Trump twierdził, że jego plan już jest wdrażany, a wręcz że jest w „trzeciej lub czwartej fazie”, a jego postanowienia nie muszą być wypełniane chronologicznie czy w równomiernym tempie. Podkreślał jednak, że musi on oznaczać, że do Strefy Gazy nie wróci terroryzm.

- Wszyscy zgodziliśmy się, że wspieranie Gazy musi służyć dobru samych mieszkańców, ale nie chcemy finansować niczego, co wiąże się z rozlewem krwi, nienawiścią czy terrorem, jak to miało miejsce w przeszłości. Z tego samego powodu zgadzamy się również, że odbudowa Gazy wymaga jej demilitaryzacji i że należy zezwolić na utworzenie nowej, uczciwej policji cywilnej, aby zapewnić mieszkańcom Gazy bezpieczne warunki - powiedział Trump.

Przedstawiając uczestników szczytu w Szarm el-Szejk, przywódców ponad 30 państw z pięciu kontynentów, Trump stwierdził - wskazując zwłaszcza na państwa Zatoki Perskiej - że mają oni ogromne bogactwa, które przeznaczą na odbudowę Strefy Gazy. Wielu z przywódców wymieniał też i chwalił z osobna, w tym samego Abbasa, którego we wrześniu nie wpuścił do USA na posiedzenie Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Szczególnie ciepłe słowa kierował wobec prezydenta Turcji Erdogana i premiera Węgier Viktora Orbana.

Reklama

- Kochamy Viktora (...) Jesteś fantastyczny. Wiem, że wielu ludzi się ze mną nie zgadza, ale tylko ja się liczę - powiedział Trump, deklarując, że poprze go w nadchodzących w przyszłym roku wyborach.

Trump z kolei był wylewnie chwalony m.in. przez el-Sisiego, który odznaczył go najwyższym odznaczeniem państwowym, Orderem Nilu, a także przez premiera Pakistanu Shebhaza Sharifa, którego Trump zaprosił na scenę. Sharif ogłosił, że ponownie zgłosił nominację Trumpa do Pokojowej Nagrody Nobla.

Obok przywódców państw regionu, państw muzułmańskich oraz mocarstw w szczycie w egipskim kurorcie udział wzięli też liderzy mniejszych państw. Obok premiera Węgier byli m.in. prezydent Paragwaju, prezydent Salwadoru, premier Grecji, a także przywódcy Armenii i Azerbejdżanu, którzy podpisali deklarację pokojową w Białym Domu. Był tam też sekretarz generalny piłkarskiej federacji FIFA Gianni Infantino oraz były premier Wielkiej Brytanii Tony Blair, który ma pełnić kluczową rolę w Radzie Pokoju, międzynarodowym ciele, które według planu Trumpa ma nadzorować nowe palestyńskie władze w Strefie Gazy.

Mimo retoryki amerykańskiego prezydenta oraz złożonych podpisów nadal istnieje wiele wątpliwości ws. szans wdrożenia niektórych z jego punktów. Hamas dotąd nie zgodził się na rozbrojenie, wykluczenie z przyszłych rządów Gazy ani na międzynarodowy nadzór.

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Argentyna: czy L. Messi spełni swą obietnicą "pielgrzymkową" po zdobyciu mistrzostwa świata?

[ TEMATY ]

piłka nożna

Lionel Messi

Katar

PAP/EPA/Friedemann Vogel

Czy Lionel Messi – kapitan reprezentacji Argentyny w piłce nożnej, która 18 grudnia wywalczyła w Katarze mistrzostwo świata w tej dyscyplinie – spełni swą obietnicę sprzed 5 lat i uda się z pielgrzymką do jednego z argentyńskich sanktuariów maryjnych?

Dla tego 35-letniego obecnie zawodnika, uznawanego za jednego z najlepszych piłkarzy w historii tego sportu, były to już piąte mistrzostwa świata, w których wystąpił jako reprezentant swego kraju i obecny tytuł jest uwieńczeniem jego bogatej kariery sportowej.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: Bóg pragnie świata bez wojny

2025-10-28 17:10

Vatican Media

Modlitwa o pokój w Koloseum

Modlitwa o pokój w Koloseum

O mocy modlitwy, zdolnej do przemiany historii i będącej źródłem pojednania między ludźmi i narodami mówił Ojciec Święty podczas spotkania modlitewnego w intencji pokoju w rzymskim Koloseum zreorganizowanego przez Wspólnotę św. Idziego. Papież zaznaczył, że Bóg pragnie świata bez wojny.

SPOTKANIE MODLITEWNE W INTENCJI POKOJU
CZYTAJ DALEJ

Idź i czyń dobro. Nowa książka kard. Krajewskiego

2025-10-29 08:00

[ TEMATY ]

kard. Krajewski

Materiał prasowy

Prezentujemy Państwu nową książkę kard. Konrada Krajewskiego, papieskiego jałmużnika i jednego z najbliższych współpracowników papieża Leona XIV.

Jego działania i słowa wytrącają nas ze strefy komfortu. Bywa radykalny i bezkompromisowy. Prosto, jasno i bez dyplomacji mówi o tym, co w życiu najważniejsze. Zawsze wrażliwy na cierpienie, które jest dla niego ważniejsze niż prawo. Wyznaje zasadę, że ludziom trzeba pomagać dziś, nie jutro. Nie udziela wywiadów, bo nie ma na to czasu. Zajmuje się biednymi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję