W czasie, gdy Jezus przechodził przez pola w szabat, Jego uczniowie poczęli łamać kłosy i jeść. A gdy faryzeusze to zobaczyli, powiedzieli do Niego: „Oto Twoi uczniowie robią to, czego nie wolno czynić w szabat”. On im odpowiedział: „Czy nie czytaliście, co uczynił Dawid, gdy poczuł głód, on i ci, którzy z nim byli? Jak wszedł do domu Bożego i jedli chleby pokładne, których nie wolno było jeść ani jemu, ani jego towarzyszom, tylko samym kapłanom? Albo czy nie czytaliście w Prawie, że w szabat kapłani w świątyni łamią szabat i są bez winy? A Ja wam powiadam: Większy niż świątynia jest tutaj. Gdybyście zaś wiedzieli, co to znaczy: Miłosierdzia chcę, a nie ofiary, nie potępialibyście niewinnych. Bo Syn Człowieczy jest Panem także szabatu”.
Rozważanie
Szabat – dzień wśród odpoczynku, dzień Pana, dzień zwycięstwa życia nad śmiercią, dzień Zmartwychwstania, a więc dzień radości a nie smutku. Chcę miłosierdzia bardziej w tedy niż ofiary. Nie rozumieli, że on jest tym, który ustanawia szabat, że on sam jest szabatem, dlatego że jest Panem. Co mogę dziś Bogu ofiarować? Co mu dziś w tym dniu dać, co mu oddać. On nie przyszedł po ofiarę. Przyszedł z miłosierdziem do każdego z nas. Tam, gdzie jest Jezus, zaiste jest szabat, i tam jest miłosierdzie dla każdego. Więc oddam mu i poświęcę dziś swój czas.
Owoc słowa
Czas na lekturę Słowa Bożego i odkurzenie swojej Biblii.
1 listopada Kościół katolicki obchodzi uroczystość
Wszystkich Świętych. Dzień ten kojarzy się dla wielu ze zniczem,
z grobem bliskich osób, z cmentarzem, dla innych z wiązanką kwiatów,
jeszcze dla innych z modlitwą i pamięcią o tych, którzy wyprzedzili
nas w drodze do wieczności. Nie mniej jednak w tym dniu udajemy się
z całymi rodzinami na cmentarz i nawiedzamy groby naszych bliskich,
przyjaciół, rodziców, krewnych, znajomych, stawiając kwiaty, zapalając
ten "płomyk nadziei", wierząc, że już cieszą się oni chwałą w domu
Ojca Niebieskiego. Kościół w tym dniu oddaje cześć tym wszystkim,
którzy już weszli do chwały niebieskiej, a wiernym pielgrzymującym
jeszcze na ziemi wskazuje drogę, która ma zaprowadzić ich do świętości.
Przypomina nam również prawdę o naszej wspólnocie ze Świętymi, którzy
otaczają nas opieką.
Zmarła Elżbieta Penderecka, żona sławnego kompozytora, prezeska Stowarzyszenia im. Ludwiga van Beethovena, który zajmuje się organizacją Wielkanocnego Festiwalu Ludwiga van Beethovena w Warszawie - poinformował PAP w piątek Andrzej Giza ze Stowarzyszenia im. Beethovena.
„W dniu dzisiejszym odeszła nagle Elżbieta Penderecka, mecenas kultury, promująca w Polsce i na całym świecie muzykę oraz wspierająca kariery młodych artystów. Była pomysłodawczynią i organizatorką wielu ważnych wydarzeń artystycznych i festiwali, spośród których najbardziej znanym jest Wielkanocny Festiwal Ludwiga van Beethovena. Jej kulturotwórcza działalność zyskiwała szerokie uznanie w kraju i za granicą, czego dowodem są liczne przyznane jej odznaczenia. Przez ponad 50 lat stała u boku Krzysztofa Pendereckiego, zapewniając kompozytorowi ognisko domowe i warunki do pracy twórczej oraz towarzysząc mu w licznych podróżach, podczas których zawsze angażowała się w rozpowszechnianie kultury polskiej” – napisał Giza w komunikacie przesłanym PAP.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.