Reklama

Na ścieżkach wybrania

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W archikatedrze przemyskiej 14 września miała miejsce Msza św. dziękczynna z okazji 70-lecia kapłaństwa ks. prał. Jana Jakubczyka. Oprócz Jubilata w tej niecodziennej uroczystości uczestniczyli: bp Adam Szal, bp Marian Rojek, ks. inf. Stanisław Zygarowicz, ks. inf. Stanisław Mac z diecezji rzeszowskiej, członkowie Kapituły Przemyskiej, liczni księża z diecezji, rodzina i przyjaciele, przedstawiciele samorządu z rodzinnych stron, młodzież szkolna, mieszkańcy miasta.
Ks. Jan Jakubczyk urodził się 18 maja 1916 r. we wsi Lubatowa k. Krosna. W 1927 r. rozpoczął naukę w krośnieńskim gimnazjum, którą następnie kontynuował w gimnazjum K. Morawskiego, będąc jednocześnie wychowankiem Niższego Seminarium w Przemyślu. W 1935 r. zdał maturę, a jesienią tego roku został alumnem Wyższego Seminarium Duchownego. W październiku 1938 r. został wysłany na studia do Rzymu. Kiedy po kilku miesiącach, w lipcu 1939 r. powrócił na wakacje do domu zapewne nie przypuszczał, że ten ważny epizod jego życia dobiegł końca. 1 września wybuchła wojna. Trudno było przewidzieć dalszy rozwój wypadków, dlatego postanowiono w przyśpieszonym trybie wyświęcić alumnów ostatniego rocznika. 10 września o godz. 5 rano, przed ołtarzem głównym w katedrze Jan Jakubczyk przyjął święcenia kapłańskie. W istniejącej sytuacji bp Franciszek Barda nie mógł nominować księży do określonych placówek, dając im „wolną rękę” w wyborze parafii. Ks. Jan Jakubczyk udał się do rodzinnej wsi, gdzie odprawił Mszę św. prymicyjną i dzięki życzliwości proboszcza rozpoczął pracę duszpasterską. Cały okres okupacji ks. Jan spędził w Lubatowej. Dramat wojny spowodował, iż ludzie jak nigdy dotąd potrzebowali oparcia i nadziei, a tę znajdowali w Kościele, dlatego szczególną rolę w owym czasie spełniał kapłan. On musiał umacniać w wierze, w serca wlewać otuchę i przekonywać do trudnej wtedy do przyjęcia ewangelicznej prawdy, że w końcu dobro zwycięży.
W tym czasie wielkiej próby hartowało się młode kapłaństwo ks. Jana, które jakby na przekór tragedii czasu znaczyła pogoda i optymizm wiary. Ks. Jan był jeszcze wikariuszem w dwóch innych parafiach, a od 1948 r. został wykładowcą Seminarium Duchownego w Przemyślu. W tym też czasie rozpoczął studia doktoranckie na Uniwersytecie Jagiellońskim i ta okoliczność była początkiem znajomości z ks. Karolem Wojtyłą, wikariuszem przy parafii św. Floriana, gdzie ks. Jakubczyk nocował podczas pobytu w Krakowie. W latach 1948-50 zamieszkał w Niższym Seminarium w Przemyślu, gdzie był opiekunem wychowanków, w 1950 r. przeprowadził się do budynku Wyższego Seminarium i od 1950-55 pełnił tam funkcję ojca duchownego. W roku 1959 został mianowany sędzią sądu biskupiego, 1 sierpnia 1964 r. otrzymał godność Kapelana Jego Świątobliwości, a w 1967 r. Kanonika Gremialnego Kapituły Przemyskiej. Od 1948 do1988 r., kiedy przeszedł na emeryturę, był profesorem seminarium, i jak podczas okolicznościowego wystąpienia powiedział bp Adam Szal, wykładowcą wszystkich przedmiotów za wyjątkiem gimnastyki. Obecnie rezyduje w budynku kapituły.
Nie sposób ogarnąć bogactwa i głębi blisko wiekowego życia wybitnego kapłana. Jak mało wyrazisty i lakoniczny wydaje się choćby ten zapis, który informuje o 40 latach seminaryjnej profesury. Ks. Jan formował całe pokolenia kapłanów, był wychowawcą i autorytetem dla nich wszystkich, bez względu na pełnione obecnie funkcje i posiadane zaszczyty, a oni przecież, czerpiąc z jego nauki, kształtują dzisiejsze oblicze Kościoła i społeczeństwa w naszej diecezji, a także poza nią.
Pozostaje ogromna przestrzeń życia tkwiąca we wspomnieniach, w 70-letniej służbie Bogu i Kościołowi, dorobku wychowawczym, wreszcie w obszarze spraw osobistych, a nawet tysiącach kilometrów przebytych podczas turystycznych wypraw.
Dodam jedynie to, co każdemu, kto na swej drodze spotkał ks. Jana natychmiast rzuca się w oczy: niezwykła skromność, pogoda ducha i życzliwość, a jak trzeba żartobliwy dystans do spraw codziennych. Dobrym przykładem jest zwyczaj Księdza Prałata, który nigdy nie zamyka swego mieszkania, uważa bowiem, że jego mieszkania nie można okraść, gdyż jedyną wartościową rzeczą w nim, jest on sam.
Kończąc rozmowę ks. Jan odniósł się do istoty kapłaństwa, które wedle jego słów jest wybraniem. W nim tkwi tajemnicza moc powołania, które choć dotyka niektórych ludzi, nie jest ich wyborem, lecz darem Bożym. Tak rozumiane źródło naznaczenia określa szczególny zakres i wymiar służby kapłańskiej, której godnym naśladowania wzorem jest wciąż żyjący wśród nas z woli Bożej ks. dr Jan Jakubczyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nuncjusz Apostolski abp Filipazzi: Kraków przyjmuje jako ojca tego, który jest jego synem

2025-12-20 18:47

[ TEMATY ]

ingres

Kraków

Nuncjusz Apostolski

Kard. Grzegorz Ryś

Abp Antonio Guido Filipazzi

kard. Ryś

fot. biuro prasowe archidiecezji krakowskiej

Nuncjusz Apostolski abp Filipazzi podczas ingresu kard. Rysia: Kraków przyjmuje jako ojca tego, który jest jego synem Zapraszam całą wspólnotę diecezjalną, by pod przewodnictwem nowego Pasterza, rozpoczęła kolejny etap swej wielowiekowej historii, krocząc drogą prawdy, sprawiedliwości, miłości i pojednania – mówił nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi podczas ingresu kard. Grzegorza Rysia, nowego metropolity krakowskiego, do bazyliki archikatedralnej na Wawelu.

„Dziś Kraków przyjmuje jako ojca tego, który jest jego synem” – przyznał.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś podczas ingresu: Wszyscy w Kościele współtworzymy dom, za który jesteśmy odpowiedzialni

Wszyscy w Kościele współtworzymy dom, za który jesteśmy odpowiedzialni - powiedział kard. Grzegorz Ryś w homilii podczas swojego ingresu do katedry na Wawelu. W wygłoszonym słowie metropolita krakowski ukazał Kościół jako wspólnotę pełną łaski, zakorzenioną w Słowie Bożym, Maryi oraz w misji ewangelizacyjnej i synodalnej, do której Duch Święty wzywa wspólnotę wierzących.

Duchowny podkreślił, że wydarzenie ingresu nie odnosi się tylko do osoby metropolity, ale przede wszystkim do ludu Bożego. - Bóg posyła do naszego Kościoła anioła ze Słowem. To Słowo odsłania dwie rzeczywistości. Najpierw łaskę, a potem misję, ta kolejność jest ważna - najpierw łaska, potem misja - zaznaczył.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Wyruszył Orszak Trzech Króli!

2025-12-21 11:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Spotkanie organizacyjne Orszaku Trzech Króli

Spotkanie organizacyjne Orszaku Trzech Króli

Organizatorzy i wolontariusze Orszaku Trzech Króli 2026 rozpoczęli bezpośrednie przygotowania do tego wydarzenia.

Już po raz kolejny w święto Trzech Króli ulicami miast całej Polski, jak i archidiecezji łódzkiej przejdą kolorowe, roztańczone i radosne Orszaki Trzech Króli. Do organizacji zgłosiły się zarówno największe miasta jak i małe miasteczka czy wsie. Odpowiedzialni za przygotowanie tego wydarzenia spotkali się, by rozpocząć bardzo intensywne, bezpośrednie przygotowania do Orszaku. Hasło tegorocznego Orszaku Trzech Króli „Nadzieją się cieszą” wywodzi się ze słów drugiej zwrotki kolędy „Mędrcy świata, Monarchowie”. Wynika ono z Roku Nadziei, ogłoszonego przez śp. Papieża Franciszka jako Rok Jubileuszu Narodzin Jezusa Chrystusa, a który zakończy się właśnie 6 stycznia 2026 r. Spotkanie wolontariuszy, artystów i koordynatorów Orszaku rozpoczęła modlitwa. Koordynator Orszaku Trzech Króli przedstawił tegoroczną trasę Orszaku, który, podobnie jak w roku ubiegłym, rozpocznie się Mszą świętą w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego na ulicy Sienkiewicza, gdzie gościnnie progi świątyni otworzą ojcowie Dominikanie. - W scenariuszu tegorocznego Orszaku zawarte są sceny ukazujące różne ludzkie sytuacje, które obrazują brak nadziei. Będziemy szli widząc wokół nas samotność, depresję, czy Heroda – influencera, zapatrzonego tylko w samego siebie. Można powiedzieć, że Orszak idzie wbrew nadziei! A na zakończenie dochodzimy do żłóbka, w którym jest cała nasza Nadzieja – Jezus Chrystus – tłumaczy ks. Grzegorz Matynia, organizator łódzkiego Orszaku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję